Prejuce Nakoulma odejdzie z Górnika? Następca już w Antalyi

Czołowy gracz Górnika Zabrze, [tag=11156]Prejuce Nakoulma[/tag] jest bliski odejścia ze śląskiego klubu. Reprezentant Burkina Faso w końcu otrzymał ofertę, która go zainteresowała. Na obóz dojechał już jego następca.

Burkińczyk do Górnika Zabrze trafił 2,5 roku temu i praktycznie w każdym okienku transferowym od dwóch lat jest jednym z najbardziej łakomych kąsków. Przez ten czas czarnoskóry skrzydłowy śląskiej drużyny przebywał na testach w FC Lorient, testach medycznych w Terka Grozny i miał na stole lukratywne oferty z Kubania Krasnodar i Chin.

Wszystkie te jednak zawodnik konsekwentnie odrzucał, doprowadzając działaczy klubu z Roosevelta do białej gorączki. Ci bowiem niejednokrotnie liczyli na spory zastrzyk gotówki dla pustej klubowej klasy, ale chimeryczny pomocnik miewał różne nastroje i potrafił często zrywać i wznawiać rozmowy z potencjalnym pracodawcą 2-3 razy w ciągu jednego dnia.

Wygląda jednak na to, że na pół roku przed końcem umowy w Zabrzu "Prezes" znalazł w końcu klub, którego oferta go zainteresowała. Mowa o Besiktasie Stambuł, czołowej ekipie tureckiej Super Lig. Działacze Czarnych Orłów kilkukrotnie obserwowali Nakoulmę w Zabrzu, śledzili też jego poczynania w reprezentacji Burkina Faso, a teraz przyglądają mu się podczas sparingów w Antalyi.

Prejuce Nakoulma najpewniej pożegna się z Górnikiem Zabrze
Prejuce Nakoulma najpewniej pożegna się z Górnikiem Zabrze

Włodarzy Górnika ze sportowego punktu widzenia na pewno ewentualność odejścia najlepszego zawodnika nie cieszy, ale klubowa ekonomia taką stratę przyjmie z radością. Szacuje się bowiem, że Turcy za piłkarza, którego kontrakt wygasa za pięć miesięcy wyłożą 600-700 tys. euro, co w połączeniu ze środkami pozyskanymi ze sprzedaży Krzysztofa Mączyńskiego pozwoli zabrzanom na spokojne prosperowanie wiosną.

Zważywszy na bliską finalizację rozmów trener Ryszard Wieczorek do drużyny, która od poniedziałku trenuje nad Bosforem dołączył Dzikamaia Gwaze, skrzydłowego z Zimbabwe, ostatnio przebywającego w Górniku na testach. Przez wzgląd na ówczesny transferowy impas w sprawie Nakoulmy 24-latek w kadrze na obóz się nie znalazł, ale dojechał już do drużyny.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Ostatnio reprezentował on barwy trzecioligowego LZS Piotrówka, gdzie w szesnastu meczach strzelił dziesięć bramek. Może z powodzeniem występować na obu skrzydłach, na pozycji ofensywnego pomocnika i na napadzie. Te aspekty - obok niezłej szybkości i przebojowości - łączą Gwaze i Nakoulmę.

Źródło artykułu: