Adam Nawałka ma do dyspozycji dwóch znakomitych bramkarzy w osobach Artura Boruca i Wojciecha Szczęsnego, ale nie zapomina o innych golkiperach. Podczas wizyty w Italii selekcjoner odwiedził swojego byłego podopiecznego z Górnika Zabrze Łukasza Skorupskiego.
[i]
- Spotkała mnie dziś bardzo duża niespodzianka - przed treningiem na Trigorii odwiedził mnie selekcjoner reprezentacji Polski, Adam Nawałka. Rozmawialiśmy ponad godzinę, po tej rozmowie jestem jeszcze bardziej zdeterminowany do ciężkiej pracy. Selekcjoner obejrzał również nasz trening i spotkał się z trenerem Rudim Garcią[/i] - zrelacjonował przebieg spotkania za pośrednictwem portalu Facebook Skorupski.
Bramkarzowi AS Romy nie będzie łatwo wywalczyć nominacji, jeśli nie zacznie regularnie występować w klubie. Na to na razie się nie zanosi, ponieważ bardzo silną pozycję ma doświadczony Morgan De Sanctis, a Giallorossi wciąż są w walce o Scudetto. Nie można jednak wykluczyć, że Rudi Garcia postawi na Skorupskiego w przynajmniej jednym z dwóch meczów półfinałowych Pucharu Włoch z SSC Napoli (5 i 12 lutego).
Do tej pory Skorupski wziął udział w jednym pojedynku stołecznej drużyny o stawkę - 4 stycznia zagrał przeciwko Sampdorii Genua i zachował czyste konto (1:0 w 1/8 finału Coppa Italia).
Przypomnijmy, że na listopadowe mecze biało-czerwonych ze Słowacją i Irlandią obok Boruca i Szczęsnego powołani zostali Przemysław Tytoń z PSV Eindhoven oraz Rafał Leszczyński z Dolcanu Ząbki.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)