Od czwartku w Gdańsku przebywał Filip Mladenović, który w piątek miał przejść testy medyczne, a następnie podpisać kontrakt z Lechią Gdańsk. Tak się jednak nie stanie.
Filip Mladenović nie wzmocni drużyny prowadzonej przez Michała Probierza, ponieważ w ostatniej chwili agent zawodnika chciał zmienić warunki transferu i kontraktu, które zostały już wcześniej ustalone przez obydwie strony.
Tym samym można oczekiwać, że Lechia Gdańsk nadal będzie poszukiwać wzmocnienia na lewą stronę obrony.
Dziwny przypadek na transfermarkt był już jako piłkarz francuskiego Evian, teraz jest jako piłkarz Lechii a tu sie okazuje że do Lechii nie trafi...chyba zgodze sie z kolegą wanciak.
saffier
7.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wielka szkoda, gosciu ma potencjal, chcialbym go widziec w Ekstraklasie... I pewnie bedzie tak ze na koncu Lechia bedzie zalowac ze nie zaakceptowali tych warunkow bo jestem pewien ze skonczy wCzytaj całość
wanciak
7.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak to jest jak się ma menadżerów pijawki
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką