- Michał Jonczyk rozpoczął z drużyną zimowe przygotowania, solidnie trenował i grał w meczach sparingowych. Cieszymy się, że Michał wrócił do zespołu po ciężkiej kontuzji. Chcemy, aby teraz miał okazję do regularnej gry i powrotu do formy. Na ten moment w Widzewie tak mogłoby nie być, a oceniamy że gra w III ligowych rezerwach może być dla niego niewystarczająca. Podobnie ma się sprawa z Łukaszem Staroniem, który aby się rozwijać, musi regularnie występować - powiedział Michał Wlaźlik, dyrektor sportowy Widzewa Łódź.
Łukasz Staroń w rundzie jesiennej rozegrał osiem spotkań w T-Mobile Ekstraklasie i zdobył bramkę w meczu z Legią Warszawa. 23-letni napastnik tylko dwukrotnie pojawił się w wyjściowym składzie czerwono-biało-czerwonych, a w pozostałych spotkaniach pełnił rolę rezerwowego. Natomiast Michał Jonczyk w rundzie jesiennej przechodził rehabilitację po przeszczepie więzadła w kolanie.
W ubiegłym tygodniu na listę transferową łodzian zostali wystawieni: Tomasz Kowalski, Karol Tomczyk oraz Łukasz Łużny.