PGE GKS Bełchatów z jasnym celem. "Organizacyjnie i finansowo jesteśmy gotowi na awans"

Zimą w składzie PGE GKS nie zaszło zbyt wiele zmian. Dokonano jednak kilku konkretnych wzmocnień, które powinny pomóc ekipie Kamila Kieresia w utrzymaniu miejsca w strefie premiowanej awansem.

Bełchatowianie zajmują obecnie 2. miejsce w tabeli i w klubie nikt już nie ukrywa, że celem jest rychły powrót do T-Mobile Ekstraklasy. - Graliśmy tam przez osiem sezonów i wiemy czego się spodziewać. Pomimo coraz bardziej restrykcyjnych przepisów licencyjnych, mamy podstawy do występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Organizacyjnie i finansowo jesteśmy na to gotowi - zapewnił portal SportoweFakty.pl prezes PGE GKS, Marcin Szymczyk.

Drużynę Kamila Kieresia wzmocnili tej zimy dwaj rośli napastnicy: Łotysz Daniils Turkovs oraz Macedończyk Hristijan Kirovski. Szkoleniowiec osiągnął zatem cel, o którym mówił już w trakcie rundy jesiennej. Deklarował wówczas, że chciałby zasilić atak zawodnikami z dobrymi warunkami fizycznymi.

Ostatnio natomiast bełchatowski klub podpisał umowę z Alexisem Norambueną, występującym wcześniej w Jagiellonii Białystok. - To doświadczony piłkarz, więc jesteśmy zadowoleni z jego pozyskania. Na tym kończą się zimowe zmiany w składzie, więcej nowych twarzy już nie będzie. Mamy szeroką kadrę i wierzymy, że zespół w tym kształcie spełni oczekiwania - dodał Szymczyk.

W trwającej przerwie w rozgrywkach I-ligowiec uniknął znaczących ubytków. Zespół Kamila Kieresia opuścił tylko Raul Gonzalez Guzman. Bilans zysków i strat wychodzi zatem zdecydowanie na plus.

Komentarze (1)
avatar
Koniecpolski
21.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawda jest taka, że Bełchatów zrobił transfery na poziomie niektórych drużyn z dolnej połówki tabeli Ekstraklasy.