Doświadczony pomocnik nabawił się kontuzji podczas porannego rozruchu przed piątkowym spotkaniem 9. kolejki ekstraklasy z drużyną Michała Probierza. - To była zabawa, tymczasem poczułem ból w pachwinie i okazało się, że nie będę mógł zagrać - powiedział Jan Woś w rozmowie ze Sportem.
- W poniedziałek zrobiłem USG, doktor Ryszard Zakrzewski zalecił mi przerwę w treningach do niedzieli włącznie. Okazało się bowiem, że mam naderwane przyczepy mięśni w pachwinie. Z Cracovią więc nie zagram na pewno, a kto wie, czy będę gotowy do gry w następnej kolejce z Lechem Poznań - dodał.
Oprócz dwóch spotkań ligowych, wodzisławianie zagrają w międzyczasie w 1/8 finału Pucharu Polski. Ich rywalem będzie poznański Lech i w tym meczu Woś najprawdopodobniej również nie wystąpi.