W trakcie sezonu Primera Division o wyższym miejscu w przypadku równej ilości punktów decyduje stosunek bramek. Po sobotnim zwycięstwie Real Madryt może pochwalić się bilansem +47 (71 strzelonych do 24 straconych) i na razie zajmuje pierwsze miejsce. W niedzielę swój mecz rozegra jednak Atletico Madryt, które na wyjeździe zmierzy się z Osasuną Pampeluna. Na tę chwilę Los Colchoneros tracą trzy oczka do Królewskich, a z bramkami stoją na +43 (59 do 16). Obejmą więc prowadzenie tylko w przypadku wygrania różnicą minimum pięciu goli.
Podopiecznym Diego Simeone ta sztuka udała się w tym ligowym sezonie 3-krotnie - z Rayo Vallecano (5:0), Betisem Sewilla (5:0) oraz Getafe (7:0), natomiast ekipie z Nawarry popularną "manitę" zaaplikowali tylko gracze Realu Sociedad.
Królewscy poprzednio na samym szczycie tabeli byli w maju 2012 roku, kiedy to sięgali po mistrzostwo. W kolejnych dwóch sezonach (łącznie 62 serie spotkań) 61 razy pierwsza była FC Barcelona i raz Atletico Madryt.
mam nadzieje że ktoś z nich dostanie żółtą a szczególnie Costa lub Turan w dzisiejszym meczu :D
a Real się już obudził pokaza Czytaj całość