Broniąca mistrzowskiego tytułu Legia zdaje się nie zapominać o przyczynach, z jakich już w sezonie 2011/12 nie sięgnęła po koronę. - Było mnóstwo meczów w przeszłości, które zapadły mi w pamięci. Ostatnio przegraliśmy tutaj z Jagiellonią i potem straciliśmy szanse na mistrza - wspominał Miroslav Radović.
Podopieczni Henninga Berga w niedzielę będą walczyli o kolejne trzy punkty, a także historyczne zwycięstwo numer 1000 w historii klubu. Z kolei Jagiellonia Białystok przy Łazienkowskiej 3 będzie broniła swojego miejsca w tzw. grupie mistrzowskiej. Obecnie białostoczanie zajmują 9. lokatę w T-Mobile Ekstraklasie mając 30 punktów na koncie (o 19 mniej od warszawiaków), a dwa ostatnie mecze przyniosły im zaledwie jedno oczko po remisie z Podbeskidziem Bielsko-Biała przed własną publicznością.
W piątek dwoma mocnymi akcentami włodarze klubu ze Słonecznej zakończyli okienko transferowe pozyskując dwóch Portugalczyków: Tiago Targino oraz Nuno Henrique. Drużynę Piotra Stokowca wzmocnili wcześniej Seweryn Michalski, Fin Joel Perovuo, Łotysz Roberts Salvanieks i Szwed Sebastian Rajalakso.
Ubiegły tydzień przyniósł również zmiany personalne w stołecznym zespole, z którego odszedł Jakub Wawrzyniak. Nowym klubem lewego obrońcy został Amkar Perm. Najnowszym nabytkiem Legionistów jest Ondrej Duda, który ma wzmocnić atak.
Norweski szkoleniowiec Legii w niedzielę nie będzie mógł skorzystać z usług pauzującego za czerwoną kartę Władimira Dwaliszwilego, a także kontuzjowanego Guilherme. Do zdrowia wracają Marek Saganowski i Jakub Kosecki jednak ich jeszcze Berg nie będzie brał pod uwagę przy ustalaniu meczowej "18". Nie wiadomo też, czy w niedzielę zagra Bartosz Bereszyński - obrońca złamał nos, jednak od czwartku trenował w specjalnej masce. - Musimy być pewni co do jego dyspozycji w 100 procentach. Teraz nie będziemy zdradzać czy wystąpi w niedzielę. Nie chcemy wszystkiego mówić naszym rywalom. Bartek trenował ciężko i robił wszystko, aby jak najszybciej wrócić do dobrej dyspozycji - zapewnił Berg.
W szeregach Jagiellonii zabraknie kontuzjowanego Dawida Plizgi oraz pauzującego za czerwoną kartkę Giorgija Popchadze.
Najprawdopodobniej Wojskowi wyjdą podobnie jak w Zabrzu, dwójką napastników: Radoviciem i Orlando Sa. Trener warszawskiej ekipy w ten sposób nieznacznie zmienił pozycję "Bratko", co zaowocowało w meczu z Górnikiem dwoma golami strzelonymi przez niego. - Czasami dobrze jest dokonać takiej korekty u zawodnika. On jest dla nas ważnym piłkarzem. Jestem zadowolony z jego występu w spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Najważniejsze, że wówczas zaprezentował się bardzo dobrze - wyjaśniał Berg.
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok / ndz., 02.03.2014 r., godz. 18:00
Przewidywane składy
Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Bartosz Bereszyński, Dossa Junior, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski - Henrik Ojamaa, Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec, Miroslav Radović, Helio Pinto - Orlando Sa.
Jagiellonia Białystok: Jakub Słowik - Filip Modelski, Michał Pazdan, Ugochukwu Ukah, Jakub Tosik, Nika Dzalamidze, Rafał Grzyb, Adam Dźwigała, Sebastian Rajalakso, Dani Quintana, Bekim Balaj.
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)
Zamów relację z meczu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok
Wyślij SMS o treści PILKA.JAGIELLONIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok
Wyślij SMS o treści PILKA.JAGIELLONIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Jakim rezultatem zakończy się mecz Legia - Jagiellonia? 
na Instagramie 
na Facebooku 
