Henning Berg: Zagramy bez największego atutu (wideo)
Henning Berg, trener Legii Warszawa, nie ukrywa, że brak kibiców na hitowym meczu z Wisłą Kraków to cios dla takiego pojedynku. Nie ma jednak wątpliwości, że jego gracze zagrają w pełni zmobilizowani.
Legia wciąż jest liderem tabeli, ale tuż za plecami ma Wisłę oraz od niedawna Ruch Chorzów. Podopieczni Jana Kociana to prawdziwa rewelacja ostatnich miesięcy i kto wie, czy to właśnie oni nie zagrożą stołecznej drużynie w obronie tytułu.- Ciężko na tę chwilę powiedzieć, czy Wisła będzie naszym najgroźniejszym rywalem w walce o tytuł. Nie można przecież zapominać o Lechu Poznań czy Ruchu Chorzów. Ci drudzy grają ostatnio naprawdę bardzo dobrze. Wisła ma doświadczonych piłkarzy w swojej kadrze, jednak jeżeli zagramy na sto procent, możemy w pełni kontrolować przebieg gry - twierdzi trener Legii.
W ostatniej kolejce nie zagrał Orlando Sa. Portugalczyk nie był ostatnio w stu procentach gotowy do gry, ale niewykluczone, że z Wisłą wybiegnie już na boisko. - Orlando Sa trenował z całym zespołem, ale miał również zajęcia indywidualne. To dla niego najlepszy sposób, aby powrócić do formy. Napastnik znajdzie się w meczowej kadrze na Wisłę - powiedział Henning Berg.
Legia będzie stawiała na młodych Polaków. "Na tym polega nasza praca"Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Ostatnio Legii zarzuca się zbyt małą liczbę Polaków w wyjściowej jedenastce. Szkoleniowiec mistrzów Polski podziela to zdanie, ale uważa, że obecny balans jest odpowiedni. - Na koniec chciałbym się odnieść do sprawy małej liczby Polaków w zespole Legii. Ostatnio sporo się o tym mówi w prasie. W zimowym oknie transferowym wzmocnili nas zawodnicy z zagranicy i może to jest jednym z powodów takiej sytuacji. Teraz trudno jest kupić zawodników z ekstraklasy, bo kosztują o wiele więcej niż cudzoziemcy z takimi samym umiejętnościami. Naszym celem jest wprowadzenie do gry wychowanków. Musimy znaleźć balans pomiędzy Polakami a obcokrajowcami, ale zaznaczam, że obecny system nie jest najgorszy - zakończył szkoleniowiec mistrzów Polski.
Berg o sytuacji z Probierzem: Porozmawiamy, gdy Legia spotka się z Lechią