Decyzją Komisji Ligi w niedzielę zabraknie na stadionie Legii Warszawa kibiców. Henning Berg uważa, że taka sytuacja niekorzystanie wpłynie na otoczkę meczu, ale jest przekonany, co do pełnego zaangażowania swoich graczy.
- W starciu z Wisłą damy z siebie sto procent. O to jestem spokojny. Zdajemy sobie sprawę z tego, że przed nami wielki mecz. Wszyscy wiemy o historii spotkań pomiędzy tymi drużynami i już nie możemy się doczekać pierwszego gwizdka sędziego. Niestety, w niedzielę stracimy jeden z największych atutów, ale naszym zadaniem jest sobie z tymi poradzić. Brak kibiców to sytuacja krzywdząca dla naszej drużyny oraz naszych rywali - mówi Henning Berg.
Legia wciąż jest liderem tabeli, ale tuż za plecami ma Wisłę oraz od niedawna . Podopieczni to prawdziwa rewelacja ostatnich miesięcy i kto wie, czy to właśnie oni nie zagrożą stołecznej drużynie w obronie tytułu.- Ciężko na tę chwilę powiedzieć, czy Wisła będzie naszym najgroźniejszym rywalem w walce o tytuł. Nie można przecież zapominać o Lechu Poznań czy Ruchu Chorzów. Ci drudzy grają ostatnio naprawdę bardzo dobrze. Wisła ma doświadczonych piłkarzy w swojej kadrze, jednak jeżeli zagramy na sto procent, możemy w pełni kontrolować przebieg gry - twierdzi trener Legii.
W zeszłą niedzielę w barwach Legii zadebiutował Ondrej Duda. W meczu ze Śląskiem Słowak mógł dwukrotnie pokonać Mariana Kelemen, lecz w kluczowych sytuacjach zabrakło mu nieco zimnej krwi. - Jestem bardzo zadowolony z tego, co w debiucie pokazał Ondrej Duda. Myślę, że rozegrał naprawdę bardzo dobry mecz. Słowak świetnie radzi sobie także na treningach. W spotkaniu ze Śląskiem zabrakło mu trochę szczęścia, aby zdobyć gola, ale teraz już na pewno podobnej okazji nie zmarnuje - mówi Berg.
W ostatniej kolejce nie zagrał Orlando Sa. Portugalczyk nie był ostatnio w stu procentach gotowy do gry, ale niewykluczone, że z Wisłą wybiegnie już na boisko. - Orlando Sa trenował z całym zespołem, ale miał również zajęcia indywidualne. To dla niego najlepszy sposób, aby powrócić do formy. Napastnik znajdzie się w meczowej kadrze na Wisłę - powiedział Henning Berg.
Legia będzie stawiała na młodych Polaków. "Na tym polega nasza praca"
{"id":"","title":""}
Źródło: Agencja TVN/x-news
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Ostatnio Legii zarzuca się zbyt małą liczbę Polaków w wyjściowej jedenastce. Szkoleniowiec mistrzów Polski podziela to zdanie, ale uważa, że obecny balans jest odpowiedni. - Na koniec chciałbym się odnieść do sprawy małej liczby Polaków w zespole Legii. Ostatnio sporo się o tym mówi w prasie. W zimowym oknie transferowym wzmocnili nas zawodnicy z zagranicy i może to jest jednym z powodów takiej sytuacji. Teraz trudno jest kupić zawodników z ekstraklasy, bo kosztują o wiele więcej niż cudzoziemcy z takimi samym umiejętnościami. Naszym celem jest wprowadzenie do gry wychowanków. Musimy znaleźć balans pomiędzy Polakami a obcokrajowcami, ale zaznaczam, że obecny system nie jest najgorszy - zakończył szkoleniowiec mistrzów Polski.
Berg o sytuacji z Probierzem: Porozmawiamy, gdy Legia spotka się z Lechią
{"id":"","title":""}
Źródło: Agencja TVN/x-news