Pierwsza połowa toczyła się w niezłym tempie i miała różne fazy. Najpierw przeważali podopieczni Jose Anigo, później zaznaczyła się lekka dominacja gospodarzy. Na gole jednak trzeba było poczekać do drugiej części.
W 63. minucie w doskonałej sytuacji niesamowite pudło z 5 metrów zaliczył Rod Fanni i chwilę później to się na marsylczykach zemściło. Stade Reims wykorzystało moment, w którym Olympique grał na stojąco i zdobyło gola. Z lewego skrzydła dośrodkował Franck Signorino, a skuteczną główką popisał się Antoine Devaux.
Z prowadzenia podopieczni Huberta Fourniera cieszyli się jednak tylko trzynaście minut, bo koszmarny błąd popełnił Kossi Agassa, który strącił futbolówkę wprost pod nogi Andre-Pierre'a Gignaca, a ten dopełnił formalności do pustej bramki.
Rezultat 1:1 utrzymał się do ostatniego gwizdka sędziego i w tabeli Ligue 1 oba zespoły wciąż dzieli jedno oczko. Grzegorz Krychowiak zaliczył w piątkowy wieczór 90-minutowy występ.
29. KOLEJKA LIGUE 1:
Stade Reims - Olympique Marsylia 1:1 (0:0)
1:0 - Devaux 67'
1:1 - Gignac 80'
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)