Puchary rządzą się swoimi prawami - zanim zaczniemy wskazywać zwycięzcę, powinniśmy tą regułkę pamiętać.
Jednak to nie umiejętności stanowią obecnie największy problem dla piłkarzy z Opola. Nie otrzymali oni po raz kolejny obiecanych zaległych wynagrodzeń. Klub obietnicę przełożył na poniedziałek. Jeżeli sytuacja się powtórzy, pozostaje zadać pytanie - czy piłkarze będą mieli na tyle motywacji, aby dać z siebie wszystko w meczu z Ruchem? - Po raz kolejny mieliśmy obietnicę, że dostaniemy pieniądze przed meczem i po raz kolejny ich nie dostajemy. Walczymy o swoje rodziny i tak dalej być nie może. Zostawiamy masę zdrowia na boisku i nie wiemy, czy ktoś to docenia. Chyba tylko ci kibice, którzy fantastycznie nas dopingowali - mówił po meczu z Widzewem pomocnik Odry, Marcin Rogowski. Jeżeli pieniądze wpłyną na konto graczy, będzie to dodatkowa motywacja. W przeciwnym wypadku pozostaje wierzyć kibicom w profesjonalizm drużyny i nieodpuszczenie spotkania w ramach protestu.
Chorzowianie nie mają problemów takiej skali. W ekstraklasie poczynają sobie całkiem przyzwoicie. Po 10 kolejkach zgromadzili 15 punktów i zajmują 7. miejsce w tabeli. Odra plasuje się dopiero na 13. pozycji w niższej klasie rozgrywkowej.
Drużyny te spotkały się w Pucharze Polski ostatnio w 2001 roku. Wówczas górą była drużyna Ruchu, która po golach Damiana Gorawskiego i Kamila Locha pokonała Odrę 2:1. Honorową bramkę dla opolan strzelił grający obecnie w trzeciej lidze Marcin Lachowski.
Odra Opole - Ruch Chorzów / wt 28.10.2008 godz. 18.00
Przewidywane składy:
Odra Opole: Feć - Samba Ba, Surowiak, Ganowicz, Filipe - Piegzik, Tracz, Copik, Rogowski - Filipowicz, Józefowicz.
Ruch Chorzów: Pilarz - Grzyb, Sadlok, Grodzicki, Jakubowski - Zając, Baran, Scherfchen, Brzyski, Nowacki - Ćwielong.