Ciasnota na dole tabeli - zapowiedź meczu Kolejarz Stróże - GKS Tychy

Tylko jeden punkt dzieli Kolejarza od GKS-u, ale to tyszanie są nad kreską. Sądecka ekipa nie wygrała od 12 ligowych spotkań i władzom klubu puszczają powoli nerwy.

Ciekawie układa się rywalizacja o utrzymanie w I lidze. Po 21 meczach siedemnasty Can Pack Okocimski Brzesko i 13. GKS Tychy dzielą tylko trzy punkty. Kolejarz jest szesnasty i ma 22 oczka, tyle samo co Chojniczanka Chojnice. Gospodarze zaplanowanej na niedzielę potyczki już prawie nie pamiętają, co to ligowe zwycięstwo, bo ostatnio poczuli jego smak 21 września ubiegłego roku.

Fatalna seria spowodowała, że najważniejsza persona w klubie, wiceprezes Stanisław Kogut zadeklarował zakończenie swojej działalności po sezonie, co byłoby jednoznaczne z końcem Kolejarza w I lidze. - Zdecydowanie zamierzam się wycofać. Wydatek 3,5 miliona na klub, którego mecze ogląda garstka ludzi to lekka przesada. Nie można też patrzeć bezkrytycznie na to, co wyprawiają piłkarze. Jeden punkt w trzech wiosennych meczach to skandal - grzmiał.

Dość spokojnie do sprawy podchodzi jednak trener Przemysław Cecherz. - Takie deklaracje padały już wcześniej i różnie bywało z ich realizacją - zauważył i podkreślił, że wciąż czuje zaufanie senatora. Nie może jednak spać spokojnie, bo Kogut postawił ultimatum - 7 punktów w trzech najbliższych meczach.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

W niedzielę do sądeckiej miejscowości przyjedzie GKS Tychy. W obecnej sytuacji Kolejarz szczególnie będzie chciał zwyciężyć. - To na pewno ważny pojedynek, ale czy kluczowy dla naszej przyszłości? Niekoniecznie, bo zostało jeszcze mnóstwo kolejek. Nawet jeśli wygramy z GKS-em, to żadnego spokoju nie zyskamy. Będzie trzeba dalej zwyciężać, by uciekać ze strefy spadkowej. Nie zmienia to oczywiście faktu, że bardzo liczymy na przełamanie. Trzy punkty pozwoliłyby nam wreszcie uwierzyć w siebie. Myślę, że możemy być umiarkowanymi optymistami, bo w poprzednich potyczkach z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza i Stomilem Olsztyn mieliśmy sporo sytuacji. Brakowało trochę skuteczności, natomiast gole traciliśmy pechowo, po błędach indywidualnych - ocenił Cecherz.

Drużyna Jana Żurka wywalczyła na wiosnę 2 punkty, po remisach z Energetykiem ROW Rybnik i Dolcanem Ząbki. Na inaugurację przegrała z Arką Gdynia. Kolejarz przegrał wyjazdowe potyczki ze Stomilem Olsztyn i Olimpią Grudziądz, a jedyny punkt wywalczył u siebie z Termaliką Bruk Betem Nieciecza, tracąc zwycięstwo w ostatniej akcji.
Kolejarz Stróże - GKS Tychy

/ nd. 30.03.2014 godz. 15.00

Przewidywane składy:
GKS:

Igaz - Krajanowski, Balul, Masternak, Mączyński - Mąka, Gąsior, Zganiacz, Bukowiec, Wodecki - Smółka.
Kolejarz:

Radliński - Gryźlak, Markowski, Niane, Walęciak - Leszczak, Stefanik, Bocian, Trochim, Smuczyński - Adamek.

Sędzia: Sebastian Załęski (Ostrołęka).

Zamów relację z meczu Kolejarz Stróże - GKS Tychy
Wyślij SMS o treści PILKA.TYCHY na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Kolejarz Stróże - GKS Tychy
Wyślij SMS o treści PILKA.TYCHY na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: