Kibice Realu Madryt wygwizdali Ronaldo, sam piłkarz czuje się dotknięty

Europy i zdobywca Superpucharu w sensie drużyn klubowych. Piłka nożna to gra zespołowa i o sukcesie decyduje jak dobrze gra tych kilkunastu graczy na boisku. Jeden zawodnik nie wygra meczu chociażby się nawet ze......ł. I co to za pytania dlaczego ten dostał ZP a nie ten i za co? Ludzie to nie tu takie pytania. O wyborze zdobywcy ZP decyduje się zupełnie w innym miejscu i na tą decyzję ma wiele czynników. Jednym z nich jest gra dla zespołu a nie tylko samolubne granie dla siebie. Najlepszy piłkarz nie musi strzelać najwięcej goli ale swoją grą doprowadzić, że jego drużyna wygrywa. Podawać lepiej ustawionym zawodnikom czy też doskonale grać w destrukcji. Ronaldo często gra tylko pod siebie. Jest dobrym piłkarzem ale zbyt często nie widzi lepiej ustawionych kolegów z drużyny. W tym Messi go przewyższa. Dla mnie jednak jest jeszcze ten trzeci czyli Ibra, który "bawi się" grą i widać, że sprawia mu ona przyjemność a nie tylko zaciętość i parcie do przodu bo to ja muszę być najlepszy a to właśnie widać w tym "wyżelowanym" Portugalczyku. Jest nieopanowany na boisku i nieustanie ma pretensje do wszystkich tylko nie do siebie. Taki piłkarz nie zasługuje na określenie "najlepszy". Kibice wiele wybaczają swoim idolom ale jeśli gwiżdżą to najczęściej słusznie.

sposob komentowane, a sam w ogole nie podawal, jak chce byc najlpeszym to niech pokaze to w meczach z najlepszymi a nie chce nastrzelac slabeuszom typu Rayo i potem szpanowac, egoista