W rozgrywkach ligowych (pierwsza i druga liga) Ruch z Odrą nie wygrał, ale Niebiescy pokonali wodzisławian w rozgrywkach Pucharu Polski w sezonie 1988/1989. Będący świeżo po awansie do ekstraklasy, po pierwszym spadku do drugiej ligi, Ruch 14 września 1988 roku w 1/16 finału krajowego pucharu pokonał Odrę na jej stadionie 2:1. Bramki dla chorzowian zdobył Krzysztof Warzycha w 21. i 81. minucie.
Niebiescy wystąpili w następującym składzie: Kołodziejczyk - Fornalak (46’ Wagner), Waleszczyk, W.Fornalik, Wrona, Nowak, Wira, Chorzewski, Szuster, Warzycha, Bąk. Chorzowian prowadził wtedy duet trenerski Jerzy Wyrobek - Henryk Wieczorek.
Z Pucharu Polski Niebiescy odpadli dopiero w półfinale po dwumeczu z Jagiellonią Bialystok. Na koniec tamtego sezonu Ruch cieszył się za to z czternastego mistrzostwa Polski.
W lidze Niebiescy nie potrafią zwyciężyć z Odrą od... zawsze. Najbliżej wygranej chorzowianie byli na zakończenie sezonu 1999/2000. W spotkaniu, które mogło dać Ruchowi wicemistrzostwo Polski padł remis 2:2. Wielu do dnia dzisiejszego pamięta sytuację Bartłomieja Jamroza, który nieatakowany nie trafił w bramkę z sześciu metrów w ostatniej minucie gry. Kibice i piłkarze pamiętają również dziwną decyzję arbitra głównego Andrzeja Czyżniewskiego, który najpierw doliczył kilka minut, a następnie zakończył grę, nie pozwalając grać piłkarzom ani jednej sekundy dłużej niż nakazuje regulamin.