Środa w Premiership: Adebayor marzy o zwycięstwie nad Kogutami, Essien wróci do gry w styczniu

Mecz Arsenalu Londyn z Tottenhamem Hotspur będzie bardzo ważny dla obu drużyn. Emmanuel Adebayor, snajper Kanonierów, chce pomóc swojej drużynie w odniesieniu zwycięstwa, bo wie, jak bardzo zadowoli ono kibiców. Tymczasem w styczniu do gry wróci pomocnik Chelsea Londyn Michael Essien. Natomiast Manchester United chce pozyskać 16-letniego obrońcę Olympiakosu Pireus.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Emmanuel Adebayor: Wygrać z Kogutami dla kibiców

Napastnik Arsenalu Londyn Emmanuel Adebayor przyznał, że chce w środowy wieczór pokonać Tottenham Hotspur, bo bardzo ucieszyłoby to fanów. Dodatkowo zwycięstwo to pozwoliłoby Kanonierom w walce o mistrzostwo Anglii.

- Chcemy być mistrzami. To jest taki mecz, który musimy wygrać. Nie ma w nim miejsca na pomyłki. Fani kochają ten mecz i musimy wszystko, by byli po nim szczęśliwy, czyli musimy wygrać. Nie mogę stwierdzić czy jestem zadowolony czy też niezadowolony ze swojej formy. Będę na pewno wtedy, jak będziemy na pierwszym miejscu. Teraz staram się dać z siebie jak najwięcej - powiedział Emmanuel Adebayor.

Essien wróci w styczniu

Menedżer Chelsea Londyn Luiz Felipe Scolari jest zdania, że Michael Essien wróci do gry po poważnej kontuzji kolana w styczniu przyszłego roku. Reprezentant Ghany doznał urazu właśnie podczas zgrupowania narodowej reprezentacji i nie gra od września.

- Essien wróci miesiąc szybciej niż sądzili lekarze. Myślę, że pomógł mi Bóg i w styczniu powinien zagrać dla nas - przyznał Scolari, który bardzo liczy na 25-letniego pomocnika.

Tymczasem w listopadzie Brazylijczyk będzie miał do dyspozycji także Didiera Drogbę, który urazu kolana doznał podczas meczu Ligi Mistrzów z Cluj.

Martin O'Neill: Nie ma problemu z Carew

Nie milkną echa sprawy Johna Carewa. Norweg został przyłapany jak wychodził z nocnego klubu dzień przed meczem Pucharu UEFA z Ajaxem Amsterdam. Został ukarany przez The Villans i odesłany także na ławkę rezerwowych.

Martin O'Neill, menedżer zespołu, uważa jednak, że nie ma żadnego problemu z Carewem, bo Norweg bardzo pozytywnie zareagował na całą sytuację. - Mam perfekcyjne relacje z Johnem i nie mam żadnych problemów z nim - powiedział Martin O'Neill.

Arsene Wenger: Ramos powinien dostać więcej czasu

Zdaniem Arsene'a Wengera, menedżera Arsenalu Londyn, Juande Ramos powinien dostać więcej czasu od działaczy Tottenhamu Hotspur na wyjście Kogutów z dołka. Francuz przyznał, że był bardzo zdziwiony, gdy dowiedział się, iż Hiszpan został zwolniony.

- Sądzę, że gdyby Ramos przybył do Tottenhamu w lipcu, to nie zostałby zwolniony. Jednak przybył w środku minionego sezonu i kibice są niecierpliwi z powodu obecnej pozycji w tabeli. Jestem zaskoczony zwolnieniem Ramosa i szczerze mu współczuje, ponieważ szanuje go jako trenera i człowieka. Zawsze potrzeba czasu, aby wprowadzić swoje pomysły - powiedział Arsene Wenger.

Man City chce Diarrę

Zdaniem brytyjskich mediów, Manchester City zainteresował się pomocnikiem Portsmouth Lassaną Diarrą. Do transferu miałoby dojść już zimą tego roku, kiedy The Citizens nie będą skąpić pieniędzy na nowych piłkarzy.

Były menedżer The Pompey Harry Redknapp uważa, że Diarra to jeden z najlepszych piłkarzy Portsmouth. Man City jest w stanie zaoferować mu tygodniówkę sięgającą 75 tysięcy funtów, a o takiej może tylko pomarzyć na Fratton Park. To miałby skłonić Francuza do zmiany barw.

Gary Megson: Wincie mnie, nie piłkarzy

W nienajlepszej formie jest Bolton Wanderers. Jednak menedżer Kłusaków Gary Megson powiedział kibicom, żeby nie winili piłkarzy, ale jego za złe wyniku zespołu.

Bolton, po zwycięstwie Newcastle United nad West Bromwich Albion, spadł do strefy spadkowej i jeśli nie zdobędzie punktu w środowy wieczór, to może na dłużej znaleźć się pod kreską. Kibice przypominają, że w poprzednim sezonie była podobna sytuacja i o mały włos, a skończyłoby się degradacją.

Warnock nie skarży się na zmianę pozycji

Stephen Warnock został przez Paula Ince'a przesunięty z linii obrony do pomocy. Jednak 26-latek nie skarży się na to i uważa, że być może grając na nowej pozycji szybciej dostanie powołanie do reprezentacji Anglii.

- Grałem już na środku pomocy, ale w Liverpoolu zdecydowano, że będę występował na lewej obronie. Kiedy przebiłem się do składu The Reds, bo było wiele kontuzji, dostałem szansę gry na lewej obronie. Wypadłem dobrze i tak już później zostało - powiedział 26-letni Stephen Warnock.

16-letni Grek trafi do Man Utd?

Manchester United rozpoczął rozmowy z Olympiakosem Pireus na temat wykupienia 16-letniego Kyriakosa Papadopoulosa. Według mediów, młody obrońca greckiego klubu miałby kosztować Czerwone Diabły aż 3 miliony funtów.

- To wielki zaszczyt słyszeć, że taki klub jak Manchester United interesuje się mną. Osobiście to nawet nie wiem nic jeszcze. Jestem zawodnikiem Olympiakosu i skupiam się na grze dla tego klubu. Ciężko pracuję i jeśli miałby kiedyś zagrać w Man Utd, byłbym bardzo dumny - powiedział Kyriakos Papadopoulos.

Tristan coraz bliżej debiutu

Diego Tristan jeszcze nie zdołał zadebiutować w West Ham United, ale wkrótce może do tego dojść. Hiszpan jest coraz bliżej powrotu na boisko, bo nadrobił większość zaległości treningowych, które powstały po tym, jak przez całe lato szukał nowego klubu.

- Jestem prawie gotowy do gry i chce pomóc West Ham United. Decyzja należy jednak do Gianfranco Zoli. Wciąż jest jestem przygotowany do gry w 100 procentach, ale widzę, że robię postępy. Dla mnie osobiście gra dla WHU jest swego rodzaju wyzwaniem, bo latem byłem bliski zakończenia kariery. Teraz Zola dał mi szansę gry w Anglii i chce czerpać z tego korzyści. W Anglii gra się bardzo szybko - są jednak pozytywy. Gra się bowiem bardzo ofensywnie - powiedział Tristan.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×