Wszystko wskazuje na to, że rozbrat Deportivo La Coruna z Primera Division potrwa tylko rok. Ekipa z Galicji w pięciu ostatnich kolejkach zanotowała 4 zwycięstwa oraz remis i pewnie przewodzi w tabeli Liga Adelante. Podopieczni Fernando Vazqueza po wygranej 3:0 nad innym zeszłorocznym spadkowiczem - Realem Mallorca mają już 9 punktów przewagi nad trzecią Tenerife. Do najwyższej klasy rozgrywkowej bezpośrednio awansują dwie pierwsze drużyny, a ekipy z miejsc 3-6 powalczą o jedno pozostałe miejsce w play-offach. Do końca sezonu pozostało jeszcze 7 kolejek.
W zespole Deportivo z powodzeniem gra Cezary Wilk, który ma ważny kontrakt z klubem do czerwca 2015 roku. Tym samym Polak już od przyszłego sezonu najprawdopodobniej będzie konfrontował się z najlepszymi hiszpańskimi drużynami. Były wiślak rywalizuje o miejsce w podstawowym składzie i kiedy jest zdrowy, gra praktycznie w każdym meczu El Depor - ostatnio częściej jednak wchodzi z ławki rezerwowych.
Wilk w sezonie ligowym pojawił się w 19 meczach, podczas których zaliczył na boisku 1238 minut. Od pierwszego gwizdka wystąpił 14-krotnie i do tej pory ma na koncie jedną asystę.
W przypadku awansu Deportivo, Wilk może być jedynym polskim akcentem w Primera Division. Z hukiem do Liga Adelante spadnie bowiem Betis Sewilla z Damienem Perquisem, a Malaga CF nie skorzysta z opcji definitywnego wykupu Bartłomieja Pawłowskiego.