VfL Wolfsburg zagrozi pozycji Bayernu i Borussii? Bardzo ambitne plany transferowe Wilków

VfL Wolfsburg jest już pewny udziału w europejskich pucharach i planuje istotne wzmocnienia kadrowe. Jako pierwszy do miasta Volkswagena ma przybyć snajper Hannoveru 96.

Wilki od początku sezonu spisują się nieźle, a po rozegraniu 31 kolejek zajmują 5. pozycję w tabeli i tylko o punkt ustępują Bayerowi Leverkusen. Awans do Ligi Europejskiej mają już w kieszeni, a w przypadku skutecznego finiszu mogą zakwalifikować się do eliminacji Ligi Mistrzów. W związku z powyższym dyrektor sportowy Klaus Allofs i trener Dieter Hecking pracują nad poszerzeniem i wzmocnieniem kadry przed kolejnymi rozgrywkami. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z gry zespołu i realizacji pierwszego założonego celu. Rozwój przebiega szybciej niż zakładaliśmy - przyznaje Allofs.

Jak informuje Bild, VfL Wolfsburg intensywnie zabiega o Mame Dioufa, kusząc Senegalczyka pensją w wysokości 4 mln euro rocznie! Bieżący sezon nie jest dla 26-latka szczególnie udany ze względu na częste kontuzje, ale jego dorobek w Bundeslidze robi wrażenie: 26 gole i 14 asyst w 57 występach. Według niemieckiej prasy wszystko wskazuje na to, że były gracz Manchesteru United zaakceptuje ofertę VfL.

Diouf ma zostać pierwszym, ale nie ostatnim konkurentem Ivicy Olicia do gry w ataku w wyjściowej "11". Wilki chciałyby bowiem sięgnąć po Alvaro Moratę z Realu Madryt lub Romelu Lukaku z Chelsea Londyn. Perspektywa występów w europejskich pucharach w połączeniu z wysokimi zarobkami może skusić Hiszpana bądź Belga do przeniesienia się do Niemiec.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Wzmocniona zostanie nie tylko formacja ofensywna. Zdaniem Bildu sternicy klubu sponsorowanego przez koncern Volkswagena szykują łącznie trzy nabytki w defensywie i linii pomocy. Do drużyny Heckinga mają przybyć uznani zawodnicy, a jednym z nich powinien zostać młodzieżowy reprezentant Niemiec Sebastian Jung z Eintrachtu Frankfurt.

W Wolfsburgu już teraz występują takie gwiazdy jak Diego Benaglio, Naldo, Ricardo Rodriguez, Luiz Gustavo, Ivan Perisić i Kevin de Bruyne. Po sprowadzeniu pięciu nowych zawodników siła rażenia VfL będzie znaczna i mogąca niepokoić zarówno Bayern Monachium, jak i Borussię Dortmund.

Źródło artykułu: