Prawdziwi mężczyźni też płaczą. Łzy Diego Simeone (wideo)
Podobno prawdziwi mężczyźni nie płaczą. Diego Simeone postawy faceta z krwi i kości nie można odmówić. A jednak i takiemu boiskowemu twardzielowi zdarza uronić się łzy.
Rafał Malinowski
Wszystko przez media społecznościowe, a dokładnie przez twittera, do którego Argentyńczyk dołączył w ostatni wtorek. Do płaczu doprowadzili go synowie, którzy na co dzień mieszkają w Argentynie. - Teraz będziemy mogli Cię śledzić, będziemy twoimi przyjaciółmi - powiedział młodszy syn Simeone.