W zeszłym roku swoją umowę z Realem Madryt przedłużył Cristiano Ronaldo, który za sezon gry na Santiago Bernabeu obecnie otrzymuje na czysto 18 mln euro. Portugalczyk w hierarchii płac wyprzedził m.in. Lionela Messiego, przez co od razu pojawiły się doniesienia o nowym możliwym kontrakcie dla Argentyńczyka. Ostatecznie po kilku miesiącach negocjacji napastnik doszedł do porozumienia z FC Barceloną. Nowy kontrakt ma zostać podpisany w najbliższych dniach i oficjalnie nie są jeszcze znane jego warunki.
[ad=rectangle]
Hiszpańska prasa jest jednak przekonana, że 4-krotny zdobywca Złotej Piłki ponownie będzie najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie. Według zapowiedzi rocznie na konto piłkarza Duma Katalonii będzie przelewała 20 mln euro netto plus 3-5 mln za tak zwane "zmienne" zależne od liczby występów, bramek i trofeów. W związku z 52-procentowym podatkiem w Hiszpanii każdy sezon Messiego na Camp Nou będzie więc kosztował klub ok. 50 mln euro!
Według doniesień długość kontraktu zostanie utrzymana na obecnym poziomie - do czerwca 2018 roku. Ponadto klauzula wykupu wciąż ma wynosić 250 mln euro, a piłkarz nadal będzie posiadać 100 procent praw do własnego wizerunku.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)