Niemcy: Gol Kacpra Przybyłki tym razem nie pomógł, ogromny dramat Arminii Bielefeld

Kacper Przybyłko nie zdołał po raz drugi w ciągu kilku dni uchronić Arminii przed spadkiem z 2. Bundesligi. Polakowi i jego kolegom do szczęścia zabrakło kilkudziesięciu sekund.

W ostatniej kolejce 2. Bundesligi Arminia musiała wygrać na wyjeździe z Dynamem Drezno, by wystąpić w barażach i uniknąć bezpośredniej degradacji. Wówczas bohaterem zespołu Norberta Meiera został Kacper Przybyłko, który w drugiej połowie ustalił wynik na 3:2 dla klubu z Bielefeld.

W barażowym dwumeczu piłkarze z Bielefelder Alm zmierzyli się z 3. zespołem III ligi (bezpośrednio awansowały 1. FC Heidenheim i RB Lipsk). Po zwycięstwie na wyjeździe w stosunku 3:1 Przybyłko i spółka mieli świetną pozycję wyjściową, ale przed własną publicznością zawiedli i arbiter musiał zarządzić dogrywkę.

W 110. minucie młodzieżowy reprezentant Polski (wystąpił w pełnym wymiarze czasowym) wprawił w euforię ponad 26 tysięcy kibiców, pokonując bramkarza strzałem z około 10 metrów i zdobywając tym samym swojego 6. gola w sezonie. Ku rozpaczy sympatyków Arminii goście grali jednak do końca i rzutem na taśmę zdobyli decydującą bramkę!
[ad=rectangle]
Beniaminek z Bielefeld ostatecznie nie zdołał utrzymać się w 2. Bundeslidze i jest niemal pewne, że Przybyłko po pół roku opuści swój macierzysty klub. 21-latek może wrócić do 1.FC Koeln, z którym ma ważny kontrakt, bądź ponownie zostać wypożyczony do innego zespołu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Arminia Bielefeld - SV Darmstadt 98 2:4 (0:1, 1:3, 1:3)
0:1 - Stroh-Engel 23'
0:2 - Behrens 52'
1:2 - Burmeister 53'
1:3 - Gondorf 79'
2:3 - Przybyłko 110'
2:4 - da Costa 120+2'

Pierwszy mecz: 3:1, zwycięstwo w dwumeczu: SV Darmstadt 98

Komentarze (0)