Podbeskidzie Bielsko-Biała czeka na Widzew: "Jesteśmy cały czas skoncentrowani"
Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała plasują się tuż nad strefą spadkową, ale Górale mogą na razie spać spokojnie - na trzy kolejki przed końcem ligi mają bowiem aż siedem punktów przewagi.
Artur Długosz
Podbeskidzie wiosną regularnie jednak punktuje i jest zdecydowanym faworytem spotkania z Widzewem. - Wydaje mi się, że na wiosnę gramy chyba bardzo rzetelnie w defensywie i od czasu do czasu coś strzelamy. To nam daje punkty i dosyć dużo punktów. Są jeszcze trzy mecze i wszystko się może zdarzyć. W każdym spotkaniu trzeba punkty zdobywać - komentuje Maciej Iwański.
- Cel przede mną i drużyną postawiony był taki, żeby się utrzymać. Na razie nie zrealizowaliśmy go jeszcze. Chcemy to zrobić. Zobaczymy, kiedy nam się to uda - podsumowuje Leszek Ojrzyński.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
inf. własna
Komentarze (0)