- Chcę pomóc rodakom w Serbii. Tysiące ludzi przez powódź straciło domy. Dorobek całego życia... Wielkie, niewyobrażalne nieszczęście - poinformował filar Legii w rozmowie z Super Expressem.
[ad=rectangle]
Radović po raz kolejny uciął spekulacje na temat jego gry w reprezentacji Polski. - Jestem już zmęczony tym całym szumem. Rado dla Polski, Rado nie dla Polski... Nie ma takiej możliwości. FIFA się nie zgodzi, bo wystąpiłem w jednym meczu reprezentacji Serbii. Wygraliśmy z Czechami 1:0. I nie ma tematu. Zresztą, czy jeden Rado zbawiłby polską drużynę?! Bez przesady! Jest kilku fajnych zawodników na moją pozycję. Niech grają - stwierdził.
W środowy wieczór Legię czeka przedostatni mecz ligowy w tym sezonie. Świeżo upieczony mistrz Polski zagra na wyjeździe z Pogonią Szczecin, która straciła już szanse na podium rozgrywek.
Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!
Cała rozmowa w Super Expressie.