Adam Kokoszka ocenia sezon na "3". "Były pozytywy"
- Cała ta runda po podziale punktów w naszym wykonaniu była dobra. Bardzo się z tego cieszymy - powiedział obrońca Śląska Wrocław, tuż po przekonywującym zwycięstwie na Kolporter Arenie.
Sebastian Najman
Wrocławianie jechali do stolicy woj. świętokrzyskiego z passą 8 spotkań bez porażki i 7 bez straty gola, mając nadzieję na podtrzymanie obu serii. - Chłopaki powtarzali przed meczem, że ten stadion nam nie leży, ale jak zobaczyliśmy przed spotkaniem, że murawa jest w dobrym stanie, tutaj zawsze było kiepskie boisko, byliśmy przekonani, że zagramy dobry mecz i na pewno dobry wynik wywieziemy i tak też się stało - mówił tuż po zwycięstwie 5:1 obrońca Śląska Adam Kokoszka.
Choć cel jaki postawiono drużynie z Dolnego Śląska był inny niż walka o utrzymanie, to o zupełnym niepowodzeniu nikt nie mówi. Zdaniem byłego zawodnika Polonii Warszawa, który został poproszony o wystawienie oceny w skali od 1-6, zespół zasłużył na 3-kę. - Naszą największą porażką było to, że odpadliśmy i nie graliśmy w grupie o mistrzostwo, ale też były jakieś pozytywy - zakończył.