Przemysław Mystkowski: Myślałem, że będzie trudniej
Co robi świeżo upieczony ligowiec dwa dni po debiucie w T-Mobile Ekstraklasie? Idzie do gimnazjum. Tak przynajmniej było w przypadku Przemysława Mystkowskiego z Jagiellonii Białystok.
Mystkowski nie spodziewał się, że w Krakowie dostanie od trenera Probierza szansę debiutu: - Pierwszy raz byłem w kadrze na mecz z Koroną w poprzedni wtorek, a dowiedziałem się o tym dzień wcześniej. Byłem bardzo zaskoczony, bo wcześniej byłem odsunięty od I zespołu. Byłem I drużyną na zimowych zgrupowaniach, ale potem zostałem odstawiony. Nie spodziewałem się, że już teraz zadebiutuje.
16-latek zapewnia, że nie uderzy mu do głowy woda sodowa: - Trener Tomar wbił mi do głowy, że taka sytuacja nie ma prawa mieć miejsce i mam nadzieję, że tak będzie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Michał Probierz: Brakuje nam cierpliwości do wprowadzania młodzieży