Ricardo Moniz: Chciałem pracować bliżej domu

[tag=42457]Ricardo Moniz[/tag] z dnia na dzień zrezygnował w pracy w Lechii Gdańsk na rzecz TSV 1860 Monachium. Jak Holender tłumaczy swoją decyzje o przyjęciu oferty monachijskich Lwów?

50-letni szkoleniowiec w środę poinformował Lechię o swojej rezygnacji i jeszcze tego samego dnia zostało ogłoszony nowym trenerem II-ligowego niemieckiego TSV 1860 Monachium.

- Przede wszystkim ważne było dla mnie, by pracować bliżej domu - mówi Moniz i dodaje: - To nie jest tylko klub - to 1860 Monachium. To klub z wielką historią, który co drugi tydzień gra na Allianz Arenie, a młodzież ma nawet lepszą od Bayernu.
[ad=rectangle]
- Od czasu spadku z Bundesligi w 2004 roku TSV nigdy nie skończył sezonu wyżej niż na 7.-8. miejscu, ale w ostatnim czasie zanotowano postęp, a ja chcę jeszcze poprawić ten wynik. Nowy dyrektor techniczny ma swoją jasną wizję klubu - tłumaczy Holender.

Moniz pracował w Gdańsku od 27 marca. Poprowadził biało-zielonych w 10 ligowych meczach, w których zdobyli 18 punktów i zakończyli sezon na 4. pozycji - najwyżej od 1959 roku.

Komentarze (2)
avatar
Magda85
6.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Czy to dziwne że wybrał niemiecki klub zamiast polskiego, który z trenerów czy piłkarzy nawet polskich by tak nie postąpił? 
avatar
kokojamboo
6.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Kasa Moniz kasa a nie bajki o bliskości domu i klubie.