Tadas Kijanskas: Brakowało nam ośmiu zawodników i młodzi dostali szansę

Reprezentacja Litwy przegrała z Polską 1:2, jednak w przeciwieństwie do podopiecznych Adama Nawałki, nasi sąsiedzi występowali bez aż ośmiu podstawowych zawodników.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Ze względu na problemy kadrowe Litwinów, biało-czerwoni mierzyli się w Gdańsku z kadrą złożoną z wielu młodych zawodników. - Tak jak mówiłem na przedmeczowej konferencji, nie byliśmy w optymalnym składzie. Brakowało nam ośmiu zawodników i młodzi dostali szansę. Nie jesteśmy tak mocnym zespołem jak Polacy - powiedział po meczu Tadas Kijanskas.
Kijanskas w przeszłości bronił barw Jagiellonii Białystok i Korony Kielce. Obecnie jest graczem izraelskiego Hapoelu Hajfa. Obrońca nie ukrywał, że od pierwszych minut Litwini nastawili się na bronienie dostępu do własnej bramki. - W pierwszej połowie głównie broniliśmy, ale udało nam się strzelić bramkę. Później wyszliśmy na drugą połowę i brakowało nam siły - przyznał Litwin.

W ostatnim czasie podopieczni Igorisa Pankratjevasa grali bardzo często. - To był nasz trzeci mecz towarzyski. Trzeba pogratulować Polakom, bo bardzo dobrze grali. Dodatkowo była fajna atmosfera. Czekamy na wrzesień i będziemy grać o punkty - zakończył Kijanskas.

Litwini w eliminacjach do mistrzostw Europy zagrają z Anglią, Szwajcarią, Słowenią, Estonią i San Marino.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×