Sobota w Bundeslidze: HSV wygrywa mecz na szczycie, bezcenne zwycięstwo beniaminka z Moenchengladbach

Hit kolejki co prawda rozegrany zostanie dopiero w niedzielę, kiedy to spotkają się Schalke 04 i Bayern Monachium jednak w sobotę doszło również do bardzo ciekawej potyczki. Hamburger SV podejmował Borussię Dortmund Jakuba Błaszczykowskiego i był zdecydowanym faworytem tego meczu. Polak po raz kolejny wystąpił w specjalnej masce chroniącej jego operowany kilka dni temu złamany nos.

W tym artykule dowiesz się o:

Spotkanie w Hamburgu bardzo dobrze rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy już w 9. minucie wyszli na prowadzenie. Wtedy to z rzutu rożnego piłkę zagrał Piotr Trochowski, a głową w siatce Borussii umieścił ją były zawodnik tej drużyny Mladen Petric. Goście mogli wyrównać już w 23. minucie kiedy to z dystansu uderzał Neven Subotic. Jednak w tej sytuacji Frank Rost sparował futbolówkę na poprzeczkę. W 30. minucie mogło być już 2:0, ale po strzale Trochowskiego z rzutu wolnego piłka trafiła jedynie w słupek. Cztery minuty później HSV dopięło już swego. Dobrym podaniem głową ze środka pola popisał się Petric, a w sytuacji sam na sam znalazł się Ivica Olic. Chorwat nie zmarnował tej szansy i po minięciu Romana Weidenfellera wpakował futbolówkę do pustej bramki. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza odsłona meczu

Na drugą połowę nie wyszedł już Jakub Błaszczykowski, którego zmienił Diego Klimowicz. W 48. minucie goście zmniejszyli prowadzenie HSV. Głową na bramkę Rosta uderzał wspomniany Argentyńczyk, ale golkiper gospodarzy obronił i wybił piłkę przed siebie. Dopadł do niej jednak Tamas Hajnal i z najbliższej odległości wpakował ją do bramki gospodarzy. W kolejnych minutach z boiska wiało nudą, a strzały głową Olica i Petrica były bardzo niecelne. Bliski jednak wyrównania stanu meczu w 69. minucie był Hajnal, ale minimalnie przestrzelił. Chwilę później uderzał po raz kolejny Olic, tym razem jednak obok słupka. Była to w zasadzie ostatnia groźna sytuacja tego meczu i HSV pokonał Borussię Dortmund 2:1. Gospodarze po tej wygranej awansowali na 3. miejsce w tabeli Bundesligi, Borussia spadła na 8. lokatę.

Pewne trzy punkty w sobotę zdobył VfL Wolfsburg Jacka Krzynówka. Polak grał w wygranym 3:0 spotkaniu z Energie Cottbus od 73. minuty. W szeregach pokonanych cały mecz rozegrał Mariusz Kukiełka. Wszystkie trzy bramki dla gospodarzy zdobył Grafite. Wilki po tej wygranej zajmują teraz 6. miejsce w lidze, Energie nadal jest ostatnie.

Bardzo ciekawy przebieg miało spotkanie pomiędzy Karlsruhe a Bayerem Leverkusen. Wicelider mimo iż prowadził już 3:0 na boisku przeciwnika dał sobie strzelić trzy bramki i mecz zakończył się remisem 3:3. Aptekarze stracili szansę na liderowanie w Bundeslidze i już w niedzielę ich strata do Hoffenheim może wynosić aż trzy oczka. Karlsruhe jest teraz na 15. miejscu w lidze.

Bardzo ważne spokanie przegrała w sobotę Arminia Bielefeld Artura Wichniarka. Polak grał 90 minut w przegranym na własnym stadionie meczu z Borussią Moenchengladbach. Goście po tym zwycięstwie wydostali się ze strefy spadkowej i teraz zajmują 14. lokatę w lidze, Arminia jest natomiast przedostatnia.

W ostatnim sobotnim spotkaniu 12. kolejki niemieckiej Bundesligi VfL Bochum zremisowało bezbramkowo na własnym stadionie z Werderem Brema. Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrali Polacy Tomasz Zdebel i Marcin Mięciel. Ten pierwszy został upomniany żółtą kartką w 85. minucie spotkania. Od 84. natomiast gospodarze grali w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Mesuta Ozila.

Wyniki sobotnich spotkań 12. kolejki niemieckiej Bundesligi:

Hamburger SV - Borussia Dortmund 2:1 (2:0)

1:0 - Petric 9'

2:0 - Olic 34'

2:1 - Hajnal 48'

VfL Wolfsburg - Energie Cottbus 3:0 (1:0)

1:0 - Grafite (k.) 36'

2:0 - Grafite 55'

3:0 - Grafite 81'

Karlsruher SC - Bayer Leverkusen 3:3 (1:3)

0:1 - Helmes 1'

0:2 - Kiessling 17'

0:3 - Kadlec 24'

1:3 - Silva 37'

2:3 - Sebastian 60'

3:3 - Iashvili 77'

Arminia Bielefeld - Borussia Mönchengladbach 0:2 (0:1)

0:1 - Marin 6'

0:2 - Marin 80'

VfL Bochum - Werder Brema 0:0

Wynik piątkowego spotkania 12. kolejki niemieckiej Bundesligi:

FC Köln - Hannover 96 2:1 (1:1)

0:1 - Schlaudraff 16'

1:1 - Geromel 42'

2:1 - Sanou 71'

Źródło artykułu: