Starcie kibiców przed meczem w Gdańsku

Godzinę przed meczem Lechii Gdańsk z Lechem Poznań miało miejsce starcie kibiców obu klubów. Jak informuje rzecznik prasowy Lechii, zajście na stadionie przy ulicy Traugutta sprowokowali goście.

Wchodzący na stadion przy ulicy Traugutta kibice Lecha wykorzystali sytuację, że kibiców Lechii było jeszcze niewielu na stadionie i postanowili zaatakować. - Zajścia sprowokowali kibice z Poznania, którzy rozwalili ogrodzenie i przedarli się na sektor, który znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie sektorów gospodarzy i doszło do starcia między kibicami. Trwało to minutę, po czym wszystko wróciło do porządku i więcej nic się nie działo - informuje nas rzecznik prasowy Lechii Gdańsk, Błażej Słowikowski.

Straty, które odniosła strona gdańska spowodowane sforsowaniem ogrodzenia nie są znaczne. - Gospodarzem obiektu jest gdański MOSiR. Nie wiem, czy zostały oszacowane straty. Na pewno ucierpiało ogrodzenie. Sądzę, że nie są to wielkie straty - dodaje Słowikowski. Kilku kibiców odniosło obrażenia i trafili oni do Akademii Medycznej w Gdańsku, jednak nie mieli poważnych obrażeń.

Źródło artykułu: