Po 10. kolejce Primera Division: Faworyci wygrywają, Barca znowu gromi

FC Barcelona, Real Madryt, Villarreal, Valencia i Sevilla zgodnie wygrały swoje potyczki. Kolejny raz punkty za to straciło Atletico Madryt, które zaledwie bezbramkowo zremisowało z ostatnią Osasuną Pampeluną. Było dwóch bohaterów kolejki - Samuel Eto'o z Blaugrany oraz Gonzalo Higuain z Królewskich. Obaj napastnicy strzelili w swoich meczach po cztery bramki i poprowadzili swoje ekipy do zwycięstw.

W tym artykule dowiesz się o:

Na pozycji lidera pozostała ekipa FC Barcelony, która w rewelacyjnym stylu pokonała Valladolid 6:0. Wielkim bohaterem tego widowiska był Samuel Eto'o, który już w pierwszej połowie strzelił cztery bramki i ma już 13 trafień w tym sezonie na swoim koncie. Po przerwie Barca nie poprzestała na atakach, czego efektem były dwie kolejne bramki. Po remisie z FC Basel na Camp Nou ponownie można było zobaczyć wielką Blaugranę.

Również cztery gole zdobył Gonzalo Higuain z Realu Madryt. Jednak aktualny mistrz Hiszpanii miał znacznie większe problemy z Malagą, wygrywając zaledwie 4:3. Beniaminek trzykrotnie wychodził na prowadzenie, jednak za każdym razem argentyński napastnik skutecznie odrabiał straty. Na dodatek na 12. minut przed końcem na raty pokonał bramkarza z rzutu karnego i ustalił wynik spotkania. Co więcej tuż przed przerwą Real musiał grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Sergio Ramosa.

W czołówce pozostały także ekipy Villarrealu i Valencii. Żółte Łodzie Podwodne po fantastycznym starcie rozprawili się z Almerią, natomiast Valencia bez większych problemów pokonała Getafe. Dużo pracy w tym spotkaniu miał sędzia, który pokazał aż 9 żółtych kartoników i wyrzucił jeszcze przed przerwą Roberto Soldado z Getafe.

Wciąż bez wygranej w lidze pozostaje Osasuna Pampeluna. W 10. kolejce do poziomu autsajdera dostosowała się ekipa Atletico Madryt i kibice nie zobaczyli żadnej bramki w tym bezbarwnym widowisku. Dla Los Rojiblancos jest to kolejna strata punktów w tym sezonie i do lidera tracą już 11 punktów.

Komplet punktów zaliczyły także dwie ekipy znajdujące się nad Atletico - Deportivo La Coruna i Sevilla, które zgodnie wygrały po 1:0 z odpowiednio Espanyolem i Recreativo Huelvą. Takim samym rezultatem zakończył się pojedynek Racingu Santander ze Sportingiem Gijon. W ten sposób zakończyła się rewelacyjna seria beniaminka, który wygrał cztery poprzednie mecze w Primera Divsion.

Real Madryt - Malaga 4:3 (2:2)

0:1 - Eli 6'

1:1 - Higuain 8'

1:2 - Baha 17'

2:2 - Higuain 37'

2:3 - Apono (k.) 69'

3:3 - Higuain 71'

4:3 - Higuain 77'

FC Barcelona - Real Valladolid 6:0 (4:0)

1:0 - Eto'o 13'

2:0 - Eto'o 31'

3:0 - Eto'o 43'

4:0 - Eto'o 45'

5:0 - Gudjohnsen 72'

6:0 - Henry 85'

Villarreal - Almeria 2:1 (2:0)

1:0 - Rossi 2'

2:0 - Llorente 15'

2:1 - Piatti 62'

Real Mallorca - Athletic Bilbao 3:3 (1:1)

1:0 - Santana 12'

1:1 - Iraola (k.) 44'

2:1 - Arango 68'

3:1 - Arango 76'

3:2 - Ion Velez 79'

3:3 - Llorente 90'

Osasuna Pampeluna - Atletico Madryt 0:0

Deportivo La Coruna - Espanyol Barcelona 1:0 (1:0)

1:0 - Guardado 39'

Numancia - Betis Sevilla 2:4 (1:3)

1:0 - Del Pino 31'

1:1 - Emana (k.) 35'

1:2 - Juanito 45'

1:3 - Mehmet 45'

2:3 - Barkero 57'

2:4 - Mehmet 86'

Racing Santander - Sporting Gijon 1:0 (0:0)

1:0 - Gerard (sam.) 58'

Sevilla - Recreativo Huelva 1:0 (0:0)

1:0 - Kanoute 64'

Getafe - Valencia 0:3 (0:1)

0:1 - Fernandes 30'

0:2 - Joaquin 69'

0:3 - Vicente 82'

Źródło artykułu: