"Kwitnąca Wiśnia" - Pogoń ma zarobić na Akahoshim 700 tys. euro

W styczniu 2011 roku Pogoń Szczecin pozyskała Takafumiego Akahoshiego na zasadzie wolnego transferu, a teraz na sprzedaży pochodzącego z Kraju Kwitnącej Wiśnia piłkarza może zarobić aż 700 tys. euro.

28-letni japoński pomocnik trafił do Pogoni w styczniu 2011 roku za trenerskiej kadencji Artura Płatka, który wyłonił go z szerokiego grona testowanych zawodników. "Aka" trafił do Szczecina na zasadzie wolnego transferu z łotewskiego Metalurgu Lipawa. Rozegrał dla Portowców w sumie 105 oficjalnych spotkań, w których zdobył 15 bramek. Jego bilans w polskiej ekstraklasie to natomiast 62 występy, 9 goli i 16 asyst.
[ad=rectangle]
W czwartek otrzymał od Pogoni zgodę na pięciodniowe testy w beniaminku rosyjskiej ekstraklasy FC Ufa, z którym trenuje od piątku. Jeśli Rosjanie zdecydują się na transfer Japończyka, Pogoń - według sport-express.ru - może liczyć na zarobek rzędu 700 tys. euro.

Dla porównania na sprzedaży Marcina Robaka do Guizhou Renhe szczecinianie zarobili około 400 tys. euro.

Komentarze (7)
karmnik
6.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kwestią czasu jest transfer Wdowczyka do Zakładu Karnego FC. 
avatar
Bogus C
6.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dwa tygodnie przed ligą i nie mają kim straszyć z przodu. Słabo to wygląda. 
avatar
eXpErT
5.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tylko kto będzie strzelał gole? Ciężki sezon się zapowiada dla Pogoni, nawet Wdowczyk może nie pomóc. 
Janerkalech
5.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Milion ojro i brak dwóch najlepszych grajków słaby interes bo z tego miliona trzeba będzie jeszcze zapłacić złodziejskim menadżerom złodziejom z PZPN 
avatar
Pan Aligator
5.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zwoliński może być na zmianę natomiast napastnika trzeba szukać bo będzie batalia o utrzymanie się. Kun za Takafumiego może grać. Napastnik to cel nr 1 dla MKSu.