Jak donosi tuttomercatoweb.com, Włosi są skłonni wyłożyć 1,2 mln euro i Kolejorz byłby tym usatysfakcjonowany, gdyby nie fakt, że płatność miałaby być rozłożona aż na trzy lata. Poznaniacy zgodziliby się na raty, lecz w takiej sytuacji żądają 300 tys. euro więcej. Beniaminek Serie A na tę propozycję przynajmniej na razie nie przystał.
Sam Marcin Kamiński miałby podpisać w Italii trzyletnią umowę, gwarantującą mu zarobki w wysokości 350 tys. euro za sezon.
[ad=rectangle]
Przypomnijmy, że z Lecha odeszli tego lata: Manuel Arboleda, Daylon Claasen, Dimitrije Injac oraz Mateusz Możdżeń. Wyjazd 22-latka byłby już trzecim osłabieniem poznańskiej obrony, a dotąd do tej formacji ściągnięto tylko Macieja Wilusza z PGE GKS Bełchatów.
Pozostałe nowe twarze w Kolejorzu - Darko Jevtić i Muhamed Keita - to gracze ofensywni.