Beniaminek liczy na udany start - zapowiedź meczu Górnik Łęczna - Wisła Kraków

Zielono-czarni tylko raz ulegli Białej Gwieździe na własnym stadionie. Gospodarze chcą więc swój powrót do ekstraklasy uczcić zwycięstwem.

Po awansie działaczom Górnika udało się utrzymać trzon drużyny. Zespół z Łęcznej opuścił tylko kwartet wypożyczonych piłkarzy – Bartosz Kwiecień, Julien Tadrowski, Arkadiusz Woźniak i Łukasz Zwoliński. W ich miejsce pozyskano zawodników doświadczonych, jak choćby Paweł Buzała czy Przemysław Kaźmierczak, dla którego jest to powrót do klubu po dwunastu latach.
[ad=rectangle]

Na debiut w T-Mobile Ekstraklasie poczeka Sergiusz Prusak, gdyż musi pauzować za czerwoną kartkę. W tej sytuacji między słupkami stanie pozyskany z KGHM Zagłębia Lubin Chorwat Silvio Rodić. Wszystko wskazuje na to, że przed łęczyńską publicznością zadebiutują również Tomislav Bożić oraz Buzała.

Podczas letnich przygotowań sztab szkoleniowy gospodarzy testował spore grono piłkarzy. Pomimo dużej rotacji w składzie zielono-czarni nie przegrali żadnego z meczów sparingowych. Chociaż trener Jurij Szatałow ma do dyspozycji zaledwie jednego napastnika - Buzałę, to inni zawodnicy w grach kontrolnych udowodnili, iż drzemie w nich ofensywny potencjał.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Natomiast Wisła postara się o powtórkę z ubiegłego sezonu, kiedy pogromcę znalazła dopiero w 12. kolejce. Krakowski zespół czeka trudne zadanie, ponieważ inauguracja rozgrywek na terenie niezwykle zmobilizowanego beniaminka nie będzie łatwą przeprawą.

Biała Gwiazda latem sprowadziła trzech graczy z Ruch Chorzów i wszyscy oni najprawdopodobniej wybiegną w podstawowym składzie. Michał Buchalik, Maciej Sadlok i Maciej Jankowski mają być ważnymi ważnymi ogniwami w krakowskiej drużynie.

Dotychczas Górnik na własnym stadionie zawsze wysoko zawieszał poprzeczkę przed Wisłą. W rozgrywkach ligowych zielono-czarni trzykrotnie podzielili się punktami z Białą Gwiazdą, a raz przegrali. Po raz ostatni łęczyński zespół pokonał utytułowanego rywala przed ponad dekadą. 23 września 2000 roku w III rundzie Pucharu Polski Górnik odprawił z kwitkiem późniejszego mistrza kraju. Co ciekawe, 90 minut rozegrał wówczas Arkadiusz Głowacki, który do dziś jest filarem defensywy Wisły.

Gospodarze spodziewają się kompletu publiczności, a w piątek kibice będą jeszcze mieli szansę, by zakupić bilety. O 9:00 zostanie otwarta kasa dla fanów posiadających Kartę Kibica, zaś pozostali będą mogli nabywać wejściówki trzy godziny później.

Górnik Łęczna - Wisła Kraków / pt. 18.07.2014, godz. 20:30

Przewidywane składy:

Górnik: Rodić - Mierzejewski, Bożić, Szmatiuk, Mraz - Bonin, Bielak, Nowak, Kaźmierczak, Bożok - Buzała.

Wisła: Buchalik - Burliga, Głowacki, Dudka, Sadlok - Sarki, Uryga, Stilić, Garguła, Jankowski - Brożek.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Zamów relację z meczu Górnik Łęczna - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.WISLA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Łęczna - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.WISLA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (1)
avatar
pietrek
18.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wisła ma bardzo mocny skład jak na warunki polskie, nie licząc Legii i Lecha, bo oni nazwiskami są poziom wyżej