- W ostatnich chwilach refleksji byłem w kontakcie z federacją i uznaliśmy, że przez sześć lat mieliśmy tylko dwa złe mecze. Jesteśmy dalej silni i będziemy kontynuować współpracę - zapewnił Vicente del Bosque.
Na zakończonym mundialu broniąca tytułu Hiszpania była jedną z największych niespodzianek na minus całego turnieju. Już po dwóch spotkaniach z Holandią i Chile piłkarze La Roja mogli pakować walizki. Jedyne punkty reprezentacja zdobyła w meczu o "pietruszkę" z Australią.
[ad=rectangle]
- Na pewno podejmiemy czysto sportowe decyzje. Nie będzie to jednak drastyczna rewolucja, będziemy podążać tą samą ścieżką. Stać nas na więcej i będziemy bronić tytułu na kolejnej imprezie - zapewnił selekcjoner.