Pogoń Siedlce nie odpuszcza Pucharu Polski: ”Rozgrywki są coraz bardziej atrakcyjne”
W sobotę podopieczni Daniela Purzyckiego podejmować będą innego beniaminka I ligi - Bytovię Bytów. Stawką spotkania w Siedlcach będzie awans do rundy wstępnej Pucharu Polski.
Sobotnie widowisko w Siedlcach zapowiada się niezmiernie ciekawie. Obie drużyny są beniaminkami na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Obydwa zespoły również pojedynek rozpoczną w najsilniejszych składach.
- Traktujemy Puchar Polski bardzo poważnie. Wiadomo, że trochę jest zachwiany okres przygotowawczy w związku z rundą przedwstępną, jednak zmierzymy się z rywalem, z którym spotkamy się już w czwartej kolejce I ligi, także będzie to dla nas cenne doświadczenie. Na tyle, ile będziemy mogli to wystawimy najsilniejszy skład. Mamy kilka kontuzji w zespole, m.in Adrian Dziubiński czy Hubert Tomalski - tłumaczy Daniel Purzycki, opiekun biało-niebieskich.Pojedynek z Bytovią Bytów będzie solidnym sprawdzianem dla biało-niebieskich przed zbliżającym się sezonem I ligi. Przypomnijmy, iż Pogoń Siedlce pierwszy pojedynek rozegra 3 sierpnia przed własną publicznością. Wówczas rywalem ekipy z Mazowsza będzie Chojniczanka Chojnice.
- Każdy z utęsknieniem czeka na rozpoczęcie sezonu. Jest to wyzwanie ale też prestiż. Cały poprzedni sezon walczyliśmy o to, aby grać na tym szczeblu rozgrywek. W tej chwili koncentrujemy się na pucharowym spotkaniu. Jeżeli przejdziemy zespół Bytovii, to za tydzień czeka nas kolejne spotkanie w ramach tych rozgrywek. Potem będziemy mieli tydzień czasu na przygotowanie się do pierwszego ligowego spotkania - tłumaczy Purzycki.