Gospodarze chcą dołączyć do czołówki - zapowiedź meczu Górnik Łęczna - Korona Kielce

Choć zielono-czarni zmierzą się z wiceliderem, to jednak nie zamierzają składać broni i zapowiadają walkę o zwycięstwo, które będzie rewanżem za porażkę w rundzie jesiennej, a także pozwoli na zmniejszenie dystansu do czołowych drużyn I ligi.

Obaj trenerzy starali się zbierać informacje o rywalu. Tadeusz Łapa oglądał mecz Korony w Gorzowie Wielkopolskich, zaś Włodzimierz Gąsior obserwował pojedynek Górnika z Zagłębiem Lubin.

Pierwotnie mecz miał odbyć się w sobotę o godz. 14:00, jednak sporo zamieszania towarzyszyło meczowi Widzew - Korona. Ostatecznie został on przełożony na poniedziałek, więc trzeba było również przesunąć termin meczu kielczan z łęcznianami. Sławomir Nazaruk przekonuje, że ta zmiana nie będzie miała wpływu na postawę jego zespołu. - Myślę, że to w żaden sposób nie wpłynie na naszą dyspozycję i będziemy optymalnie przygotowani do tego meczu - zapewnia.

Kapitan zielono-czarnych nie wspomoże swoich kolegów. W meczu z Motorem naciągnął więzadła. Mimo wszystko wierzy, iż 3 punkty zostaną w Łęcznej. - Chcielibyśmy wygrać, chociaż Korona jest jednym z liderów ligi. Zrobimy wszystko, żeby w Łęcznej nie zdobyła punktów. Mam nadzieję, że gra będzie wyglądała lepiej, niż w Lublinie a kibice zobaczą bramki - przyznaje w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Oprócz niego zabraknie również Krzysztofa Kazimierczaka i Dawida Sołdeckiego. Treningi wznowił Kamil Stachyra, ale także on nie wybiegnie w piątek na boisko. Do składu, po pauzie za żółte kartki, powraca Marcin Truszkowski i to on zajmie miejsce Nazaruka.

Korona obecnie traci zaledwie punkt do liderującego Zagłębia, a jeszcze ma w zanadrzu zaległy mecz z Widzewem. Kieleccy gracze są więc bardzo zmotywowani przed pojedynkiem z Górnikiem. Chcą oni z tarczą powrócić do domu i spędzić przerwę zimową w fotelu lidera.

W 18-tce meczowej drużyny gości nie zabrakło miejsca dla Pawła Kala i Kamila Radulja, powracających po kontuzjach. W Łęcznej piłkarze zagrają przy sztucznym oświetleniu. Transmisję z tego pojedynku przeprowadzi TVP Sport.

Sędzia Marcin Słupiński w bieżącym sezonie nie pozwala na ostrą grę. W każdym meczu pokazuje średnio nieco ponad 5 żółtych kartek.

Górnik Łęczna - Korona Kielce / pt 14.11.2008 godz. 17:10

Przewidywane składy:

Górnik Łęczna: Wierzchowski - Musuła, Karwan, Nikitović, Tomczyk - Truszkowski, Bartoszewicz, Bugała, Nakoulma - Szymanek, Grzegorzewski.

Korona Kielce: Cierzniak - Bednarek, Markiewicz, Hernani, Nawotczyński - Sobolewski, Zganiacz, Wilk, Sasin - Konon, Edi.

Sędzia: Marcin Słupiński (Łódź).

Zamów relację z meczu Górnik Łęczna - Korona Kielce

Wyślij SMS o treści SF KORONA na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Łęczna - Korona Kielce

Wyślij SMS o treści SF KORONA na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: