Serbowie do 25. minuty prowadzili z Hannoverem 96 2:0. Wówczas Artur Sobiech dobił z najbliższej odległości jednego z partnerów i zmniejszył straty. Niespełna kwadrans później reprezentant Polski zdobył przedniej urody gola, umieszczając piłkę w okienku bramki Crveny Zvezda Belgrad. Golkiper nie próbował nawet interweniować!
Sobiech skompletował hat-tricka po prostopadłym podaniu Larsa Stindla i technicznym strzale ponad rozpaczliwie interweniującym bramkarzem.
[ad=rectangle]
Polak błysnął skutecznością, zdobywając ładne gole. Z pewnością zapunktował u trenera Tayfuna Korkuta na niespełna trzy tygodnie przed pierwszym meczem o punkty. Warto dodać, że główny rywal Sobiecha do wyjściowej jedenastki, Joselu został ukarany czerwoną kartką.
Hannover - Crvena Zvezda 3:2. Gole Sobiecha od 1:30: