Ryszard Tarasiewicz: Musieliśmy przerwać spiralę porażek
Piłkarze Korony zapisali na swoim koncie pierwszy punkt. Trener złocisto-krwistych był zadowolony po remisie z Pogonią Szczecin, podkreślając, że jego drużyna idzie w dobrym kierunku.
Co najbardziej podobało się 52-letniemu szkoleniowcowi i jaką przyszłość widzi przed swoim zespołem? - Nie jest łatwo zaczynać u siebie po dwóch porażkach, grając na dodatek z niepokonaną drużyną. Najlepsze ekipy zaczynają ostrożnie i rozkręcają się, ich forma zwyżkuję. Czuję, że tak właśnie będzie z nami. Już przed sezonem mówiłem, że marsz w górę w naszym przypadku powinien zacząć się od trzeciej/czwartej kolejki i tego będę się trzymał - zakończył Tarasiewicz.
W następnej kolejce złocisto-krwiści zmierzą się na wyjeździe z zamykającą tabelę ekstraklasy Cracovią.