Filip Malbasić: W Polsce gra się szybciej niż w Serbii

- W Polsce na pewno gra się szybciej niż w Serbii. Wydaje mi się też, że prezentujecie bardziej ofensywny styl gry - mówi nowy zawodnik Lechii Gdańsk Filip Malbasić.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski
Filip Malbasić to 21-letni skrzydłowy, który może występować na obu stronach boiska. Ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Partizanie Belgrad. Rozegrał tam 19 spotkań i strzelił dwa gole. Wystąpił również w trzech meczach w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów.
Serb do Lechii Gdańsk został wypożyczony z 1899 Hoffenheim, a przy podjęciu decyzji pomagali mu Stojan Vranjes oraz Nikola Leković. - Znam ich bardzo dobrze. Ze Stojanem grałem w młodzieżowej reprezentacji Serbii, a z Nikolą graliśmy w jednym klubie. Potwierdzili oni, że klub bardzo dobrze funkcjonuje i to miało wpływ na mój wybór - mówił skrzydłowy.

Malbasić jest zawodnikiem Hoffenheim, jednak jeszcze ani razu nie wybiegł na boiska Bundesligi. Jaki jest tego powód? - Nie wiem, czy ta liga jest zbyt wymagająca dla mnie. Na pewno nie miałem wielu szans na pokazanie się. Mam nadzieję, że po moim powrocie to się zmieni, bo umowa obowiązuje do 2016 roku.

- Chce odbudować formę w Gdańsku, a na boisku mogę występować w roli prawego, albo lewego skrzydłowego. Nie robi to dla mnie większej różnicy - zakończył.

Bramkarz Lechii Gdańsk kontuzjowany

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×