Liverpool raczej nie zdąży z transferem Mario Balotellego przed meczem z Manchesterem City

Trwają rozmowy w sprawie transferu Mario Balotellego do Liverpoolu, ale wszystko wskazuje na to, że klub nie zdąży zatwierdzić zawodnika do gry przed poniedziałkowym spotkaniem z Manchesterem City.

By reprezentant Włoch mógł zagrać przeciwko swojemu byłemu pracodawcy, wszelkie formalności musiałyby zostać załatwione jeszcze w piątek, a to raczej mało prawdopodobne.

Klub z Anfield oferuje Mario Balotellemu 5-letnią umowę z pensją w wysokości 120 tys. funtów tygodniowo. Suma odstępnego ma natomiast wynieść 16 mln funtów. Kontrakt będzie jednak zawierać dodatkowe klauzule i właśnie co do ich treści toczą się obecnie negocjacje.
[ad=rectangle]
Liverpool przedstawił agentowi zawodnika zapisy, które mają na nim wymóc utrzymywanie dyscypliny. Dopiero gdy porozumienie w tej materii zostanie osiągnięte, "Super Mario" uda się do Anglii na testy medyczne.

- Brendan Rodgers ma predyspozycje, by poradzić sobie z charakterem tego gracza, ale i tak podejmuje duże ryzyko - powiedział na łamach BBC były obrońca Liverpoolu, Gary Gillespie.

Źródło artykułu: