Już wcześniej informowaliśmy, że Kolejorz rozważa pozyskanie z Karlsruher SC Iljana Micanskiego. Bułgar był sprowadzany do Polski w 2005 roku przez Amikę Wronki, w której radził sobie bardzo dobrze. Później reprezentował jeszcze barwy m. in. Zagłębia Lubin i Odry Wodzisław. Dziś jego ściągnięcie z Niemiec nie wiązałoby się z dużymi kosztami. To nie jest jednak pierwszy wybór wicemistrza Polski.
Dużo bardziej realne jest pozyskanie przez poznaniaków Eduardsa Visnakovsa. Łotysz był ostatnio testowany w Ruchu Chorzów i trener Jan Kocian nie ukrywa, że chciałby go zatrzymać. Sam zawodnik wciąż jednak nie podjął decyzji, bo oferta Kolejorza jest dla niego atrakcyjniejsza. Dlatego niewykluczone, że ostatecznie wyląduje właśnie w Poznaniu.
[ad=rectangle]
Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie 24-latek strzelił dla Widzewa Łódź 12 goli w T-Mobile Ekstraklasie, a jednego z nich wbił Lechowi. Miało to miejsce w meczu rundy wiosennej, zakończonym wynikiem 2:2.
Trzeci kandydat do gry w stolicy Wielkopolski to Artur Sobiech. Menedżer zawodnika Bartłomiej Bolek zapewniał wprawdzie ostatnio, że 24-latek pozostanie w Hannoverze 96. Niewykluczone jednak, że oferta z Poznania skłoniłaby go do zmiany barw. Według nieoficjalnych informacji wicemistrz Polski miałby tego piłkarza wypożyczyć.
Sobiech nie ma wielkich szans na regularne występy w Bundeslidze. Jego zespół gra jednym napastnikiem, a obecnie pewne miejsce w składzie ma Joselu. W odwodzie pozostaje jeszcze sprowadzony latem z Olympique Lyon Jimmy Briand. Polak jest dopiero trzeci w kolejce.