Pod koniec ubiegłego tygodnia "Teo" wyjechał do nowego pracodawcy na testy medyczne i tylko od ich wyniku zależało już powodzenie transferu. W ostatniej chwili pojawiły się wprawdzie informacje o zainteresowaniu rosłym napastnikiem ze strony Celtiku Glasgow, lecz gdy Szkoci nie awansowali do fazy grupowej Ligi Mistrzów, temat upadł.
Łukasz Teodorczyk podpisał z Dynamem 5-letnią umowę. O miejsce w składzie będzie rywalizował przede wszystkim z Dieumercim Mbokanim. Kongijczyk trafił do Kijowa rok temu, a wcześniej przywdziewał barwy m. in. RSC Anderlechtu, VfL Wolfsburg, AS Monaco i Standardu Liege.
[ad=rectangle]
Jak ustalił portal SportoweFakty.pl, Lech zarobi na transferze 23-latka co najmniej 3 mln euro. Podstawową kwotę Ukraińcy zapłacą w dwóch ratach (po 1,5 mln). W umowie są jeszcze zapisy o bonusach (wynikających z liczby występów zawodnika, bramek, które strzeli itp.). One mogą dać Kolejorzowi dodatkowe 1,2 mln.
Warto zaznaczyć, że w nowej drużynie "Teo" będzie grał w doborowym towarzystwie. Oprócz Mbokaniego jego kolegami będą m. in. Miguel Veloso, Younes Belhanda, Niko Kranjcar, Jeremain Lens czy Andrij Jarmolenko. Trenerem Dynama jest natomiast Sergiej Rebrow.
"Teo" rozegrał dla Lecha w sumie 58 spotkań, w których zdobył 32 bramki.