W przypadku takich wytycznych nie może dziwić fakt braku powołania na środowy mecz z Polską Andy'ego Reida. Według trenera pomocnik Sunderlandu nie potrafił pogodzić się z rolą rezerwowego. Smutek i złość u zawodnika przekreśla jego obecność w kadrze.
Przed meczem z Polską trener Trapattoni ma duży problem. Napastnik Liverpoolu, który jest motorem napędowym reprezentacji, nie wystąpi w środowym spotkaniu. Z powodu bólu barku na boisko w Dublinie nie wybiegnie Robbie Keane i zespołowi może brakować jego wspomnianego charakteru.
Trapattoni postawił w Irlandii na drużynę. Indywidualne umiejętności piłkarza nie wystarczą, aby grać w reprezentacji. Potrzebne jest jeszcze optymistyczne nastawienie, bo duch zespołu jest najważniejszy.