Luis Suarez: Bez grania jest ciężko. Urugwajczyk na razie strzela na treningach

East News
East News

Jeszcze minimum 50 dni na swój oficjalny występ w barwach FC Barcelony musi poczekać Luis Suarez, który na razie błyszczy podczas gier kontrolnych.

W tym artykule dowiesz się o:

Od 25 czerwca Luis Suarez czeka na występ w oficjalnym spotkaniu. Do połowy sierpnia był wyłączony z jakiekolwiek aktywności piłkarskiej, ale decyzją Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu mógł zostać zaprezentowany w barwach FC Barcelony oraz ma pozwolenie na treningi i grę w meczach towarzyskich. Od tego czasu Duma Katalonii zagrała jednak tylko jedno kontrolne spotkanie - w Pucharze Gampera, kiedy Suarez dostał kwadrans na pokazanie swoich umiejętności.

Kara zostanie zniesiona dopiero 26 października. Jest spore prawdopodobieństwo, że właśnie tego dnia dojdzie do ligowego El Clasico na Santiago Bernabeu.
[ad=rectangle]
- Jestem spokojny, ponieważ w Anglii spotkała mnie już podobna kara. Obecnie i tak czuję się bardziej potrzebny. Mam okazję trenować z najlepszym zespołem na świecie. Po tym wszystkim co się wydarzyło, muszę uważać na pewne rzeczy, brać większą odpowiedzialność za czyny i być mądrzejszy w tym aspekcie - szczerze wyznał napastnik.

Suarez obserwował swoich nowych kolegów w dwóch meczach na Camp Nou. - Bez występów jest ciężko. Zostałem ukarany na wiele spotkań, a minęło dopiero kilka. Trzeba robić wszystko z boku i czasami jesteś bezsilny. Jedyne co pozostało to dopingowanie i rozmawianie. Trzeba jednak to zaakceptować - wyjawił Suarez.

Tymczasem zawodnik już pojawił się na okładce katalońskiego Sportu. Dlaczego? Zdobył dublet w kontrolnym spotkaniu między pierwszą drużyną i rezerwami.

Przypomnijmy, że Luis Suarez został najdroższym piłkarzem zakończonego niedawno okienka transferowego. Z Liverpoolu na Camp Nou trafił za 81 mln euro

Komentarze (22)
avatar
AntyFarsa
6.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
łopator ty naprawde jestes daleki od normalnosci... czasami nawet mi cie zal! zjedz pulpeta, moze pomorze;) 
prosto-w-jaja
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To był najdroższy transfer sezonu i zarazem najbardziej udany z wszystkich !!! Anglikom z Liverpool sie w głowach poprzewracało, ze puścili Gryzonia z klubu :) 
avatar
AntyFarsa
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
nikomu nie wierze, a najmniej tobie łopatorze i twemu de tajms BUAHHAHAHAHAHAHAHA 
avatar
AntyFarsa
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
buhahahahahahaha ten zalosny dziasiak i jego DE TAJMS BUHAHAHAHA 
Immobile
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz