Wymagający wyjazd lidera, Zagłębie pod ścianą - zapowiedź 8. kolejki II ligi

Na trzy dni zostały rozłożone zmagania w siódmej serii gier. W weekend trudny wyjazd czeka lidera z Kluczborka. Pod ścianą znajdują się gracze Zagłębia Sosnowiec, którzy zmierzą się z beniaminkiem.

Jako pierwsi na murawę, już w piątek, wybiegną piłkarze w Rybniku. Energetyk, który w tym sezonie przegrał tylko jedno spotkanie, a wygrał ostatnie dwa, podejmie Wisłę Puławy. Ciężko jest powiedzieć coś dobrego o puławianach w tym sezonie. Dumie Powiśla udało się zremisować ostatnio drugi mecz w sezonie i przestali być czerwoną latarnią ligi. W środę szkoleniowcem klubu został Bohdan Bławaćkyj. W Puławach wierzą, że Ukrainiec odmieni zespół.
[ad=rectangle]
Tego dnia odbędzie się także mecz w Pruszkowie. Znicz, trzecia i zarazem jedna z bardziej nieobliczalnych drużyn ligi, zagra u siebie z solidnym Okocimskim Brzesko. Drużyna z Małopolski z pewnością powalczy o punkty z pruszkowianami. W tym sezonie na wyjeździe jeszcze nie przegrała.

Sobota rozpocznie się od meczów z udziałem drużyn z północy Polski. W Stargardzie Szczecińskim Błękitni zagrają z Legionovią. Są to dwa zespoły plasujące się w środku stawki. Klub ze Stargardu Szczecińskiego jest jedyną, obok MKS-u Kluczbork, drużyną, która jeszcze nie remisowała. Legionowianie przeciwnie, nikt nie remisował od nich częściej. Mecze na wyjazdach im jednak średnio wychodzą, a będzie to już dla nich piąte starcie na terenie rywala.

Rewelacyjnie gra ostatnio Rozwój. Katowiczanie mają za sobą cztery zwycięstwa z rzędu, a w pokonanym polu pozostawiali drużyny teoretycznie silniejsze. Wydaje się, że teraz czeka ich zadanie łatwiejsze. W daleką podróż na Śląsk uda się Kotwica Kołobrzeg. Beniaminek znajduje się tuż nad strefą spadkową, ale w tym sezonie sprawił już kilka niespodzianek, a w pamięci zapisało się przede wszystkim ich zwycięstwo 5:1 w Limanowej. Jest to rywal, którego nie wolno lekceważyć.

Wciąż wysoko w tabeli plasuje się Raków, a mieszanka młodości z rutyną w Częstochowie sprawdza się bardzo dobrze. Teraz czeka ich pojedynek z Puszczą Niepołomice. Niepołomiczanie prezentują się solidnie, a do tej pory zgromadzili tylko dwa punkty mniej od swoich najbliższych rywali. Trzeba jednak zaznaczyć, że piłkarze z Małopolski wszystkie punkty zgromadzili na wyjazdach. Na swoim obiekcie nie grają z powodu gruntownej przebudowy obiektu. Od podstaw budowane są trybuny. Do Niepołomic powrócą dopiero na początku października.

Tylko jedno zwycięstwo w ostatnich pięciu meczach odnieśli aspirujący do walki o awans tarnobrzeżanie. Siarka okazji do rehabilitacji będzie szukała w sobotę. Będzie o to bardzo trudno, bowiem podejmie MKS Kluczbork. Piłkarze z Kluczborka to zdecydowany lider rozgrywek, przegrali w tym sezonie tylko jeden mecz, a poradził z nim sobie tylko wicelider.

Drużyny z dolnych rejonów tabeli zmierzą się w Stalowej Woli. Chcąca w tym sezonie zachować ligowy byt Stal, zagra z Górnikiem Wałbrzych. Stalówka w dotychczasowych meczach nie powalała swoją grą. Będzie jednak faworytem w sobotę, bowiem zagra z outsiderem z Wałbrzycha. Górnik zdołał zremisować tylko w drugiej kolejce, a potem przegrał pięć meczów. Trzeba jednak zaznaczyć, że mierzył się przede wszystkim z zespołami z pierwszej "dziesiątki". Stalowowolanie u siebie jeszcze nie przegrali i będą chcieli ten atut wykorzystać także w sobotę.

Ciekawie zapowiada się niedzielny mecz w Górze. Mocny na papierze Nadwiślan zaczął ostatnio częściej punktować i już wydostał się ze strefy spadkowej. Tydzień temu, co prawda przegrał w Kluczborku, ale i tak napsuł sporo krwi liderowi z Kluczborka. Teraz zmierzy się z grającym znacznie poniżej oczekiwań Zagłębiem. Sosnowiczanie dobre mecze przeplatają słabymi. Ostatnio przegrali z Rozwojem, więc idąc tym tropem... w Górze mają realne szanse na punkty.

Drużyny ze strefy spadkowej zmierzą w Mielcu. Zarówno obecność Stali jak i Limanovii w tych rejonach tabeli jest zaskoczeniem. Mielczanie od początku rozgrywek prezentują się słabo. Na początku września zmienili trenera i teraz zagrają drugi mecz pod wodzą Janusza Białka. Sytuacja limanowian jest inna. Sezon zaczęli nieźle, ale poprzednie cztery mecze przegrali i już przesunęli się do strefy spadkowej. Niedzielne starcie dla obu klubów może być okazją do odbicia się od dna.
8. kolejka II ligi:
Energetyk ROW Rybnik - Wisła Puławy 

/ pt 12.09.2014 r., godz. 18:30
Znicz Pruszków - Okocimski Brzesko 

/ pt 12.09.2014 r., godz. 19:00

Błękitni Stargard Szczeciński - Legionovia Legionowo / sob 13.09.2014 r., godz. 15:00

Rozwój Katowice - Kotwica Kołobrzeg / sob 13.09.2014 r., godz. 15:00

Raków Częstochowa - Puszcza Niepołomice / sob 13.09.2014 r., godz. 16:00

Siarka Tarnobrzeg - MKS Kluczbork / sob 13.09.2014 r., godz. 16:00

Stal Stalowa Wola - Górnik Wałbrzych / sob 13.09.2014 r., godz. 16:00

Nadwiślan Góra - Zagłębie Sosnowiec / nd 14.09.2014 r., godz. 16:00

Stal Mielec - Limanovia Limanowa /nd 14.09.2014 r., godz. 16:00

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 MKS Kluczbork 34 16 11 7 44:30 59
2 Zagłębie Sosnowiec 34 15 13 6 53:37 58
3 Rozwój Katowice 34 16 9 9 54:40 57
4 Raków Częstochowa 34 17 6 11 43:34 57
5 ROW 1964 Rybnik 34 15 11 8 51:37 56
6 Błękitni Stargard 34 16 7 11 46:42 55
7 Stal Stalowa Wola 34 15 9 10 54:41 54
8 Stal Mielec 34 14 10 10 49:42 52
9 Znicz Pruszków 34 11 13 10 40:35 46
10 Nadwiślan Góra 34 12 9 13 49:52 45
11 Legionovia Legionowo 34 11 9 14 48:48 42
12 Siarka Tarnobrzeg 34 11 8 15 41:51 41
13 Wisła Puławy 34 10 9 15 45:53 39
14 Okocimski Brzesko 34 8 15 11 32:43 39
15 Puszcza Niepołomice 34 8 12 14 37:43 36
16 Kotwica Kołobrzeg 34 8 11 15 45:51 35
17 Górnik Wałbrzych 34 7 9 18 30:57 30
18 Limanovia Limanowa 34 6 9 19 30:55 27
Źródło artykułu: