Surowiak odejdzie z Odry?

Wciąż nie wiadomo na jakich zawodników z obecnego składu Odry Opole wiosną będzie mógł liczyć trener Andrzej Prawda. Kilku z nich kończą się kontrakty, a dalsza gra innych piłkarzy jest uzależniona od sprzedaży klubowych gruntów na Zakrzowie. Na brak ofert nie narzeka na pewno Marcel Surowiak, który jesienią prezentował bardzo dobrą dyspozycję.

Mateusz Dębowicz
Mateusz Dębowicz

Pojawiły się już pierwsze plotki dotyczące zespołów zainteresowanych usługami 26-letniego zawodnika. - Mam pewne propozycje, ale jeszcze jest zbyt wcześnie, by o tym mówić - mówił w TVP Opole obrońca Odry. Przez media przewijają się natomiast nazwy Górnika Zabrze, Ruchu Chorzów oraz Widzewa Łódź. Mówi się też o walczącym o awans do I ligi MKS-ie Kluczbork (Surowiak pochodzi z tego miasta). - Każdy myśli o przyszłości. Nikt nie wie co tu będzie. Jeżeli nic nie będzie, to każdy chce odejść, bo niektórzy mają rodziny, inni różne wydatki. Każdy chce sobie zabezpieczyć przyszłość i zarabiać jak inni zawodnicy - stwierdził w niedawnym wywiadzie dla portalu SportoweFakty.pl.

Zawodnikowi kontrakt kończy się po rundzie wiosennej, jednak nie powinien mieć on problemów z ewentualną zmianą pracodawcy. - - Piłkarze, którym kończą się kontrakty i nie będą chcieli ich przedłużyć, dostaną wolną rękę. Pozostali, jeśli także nie będą chcieli grać u nas, również będą mogli odejść. Za takie pieniądze, jakie dostaje u nas zawodnik, spokojnie możemy zatrudnić sobie dwóch nowych - stwierdził w niedawnym wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej prezes Odry Andrzej Dusiński.

Surowiak jest najbardziej wszechstronnym piłkarzem w kadrze niebiesko-czerwonych. Od momentu gdy zawitał do opolskiej drużyny przed rozpoczęciem sezonu 2004/2005 grał w niej na każdej pozycji z wyjątkiem bramki. W trakcie rundy jesiennej rozegrał w barwach niebiesko-czerwonych 20 meczów (dwa w Pucharze Polski). -Wydaje mi się, że na najrówniejszym, mocnym poziomie grał Surowiak. Zresztą on chyba może wygrać moją klasyfikację na najlepszego piłkarza rundy, chociaż pamiętajmy, że w pierwszych dwóch meczach siedział na ławce - stwierdził w wywiadzie udzielonym portalowi SprotoweFakty.pl trener opolan Andrzej Prawda. Bardzo dobrą rundę Surowiak przypieczętował golem zdobytym z rzutu wolnego w ostatnim tegorocznym spotkaniu na stadionie przy ul. Oleskiej, kiedy rywalem Odry była Stal Stalowa Wola.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×