W środę i czwartek złocisto-krwiści wychodzili na boisko dwa razy dziennie. Z kolei na piątek i sobotę kielczanie mają zaplanowany jeden trening. Sztab szkoleniowy Korony, tak samo jak miało to miejsce podczas ostatniej przerwy w rozgrywkach, nie zamierza rozgrywać meczu sparingowego. Zamiast niego zawodnicy mocno pracują, m.in. nad poprawą zagadnień taktycznych, dotyczących chociażby wyprowadzania kontrataków.
[ad=rectangle]
Kielczanie do bardzo ważnych pojedynków, w tym najbliższego z Lechem Poznań, przygotowują się bez wyłączonych od dłuższego czasu z powodu kontuzji Zbigniewa Małkowskiego, Bartosza Kwietnia, Krzysztofa Kiercza i Kamila Kuzery. Z kolei ze względu na powołania do swoich reprezentacji narodowych brakuje także Litwina Vytautasa Cerniauskasa i Kazacha Siergieja Chiżniczenko.
Prawdopodobnie dopiero w piątek do kolegów z zespołu dołączy kapitan Paweł Golański, który cały czas ma problemy ze ścięgnem Achillesa. Były reprezentacyjny obrońca co prawda pojawił się w połowie czwartkowych zajęć na Kolporter Arenie, ale w nich nie uczestniczył. "Golo" podkreśla, że mimo kilku dni przerwy zrobi wszystko, aby być w pełni gotowym na konfrontację z "Kolejorzem".
Dobrą informacją dla kibiców Korony może być powrót do pełnej sprawności Marcina Trojanowskiego. 24-latek ostatnie pół roku spędził na rehabilitacji zerwanych więzadeł krzyżowych.
Zajmujący przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy gracze ze Ściegiennego do końca rundy jesiennej zmierzą się kolejno z Lechem Poznań (dom), Ruchem Chorzów (wyjazd), Wisłą Kraków (dom) i Lechią Gdańsk (wyjazd).