Szkoci w formie przed meczem z Polską. Gordon Strachan: Najlepsza godzina w mojej kadencji
Gordon Strachan wychwalał swoją drużynę po wygranym meczu eliminacyjnym z reprezentacją Gruzji. Zapowiedział, że do Warszawy Szkoci udadzą się w optymistycznych nastrojach.
Wynik osiągnięty przez reprezentację Szkocji w konfrontacji z Gruzinami nie rzuca na kolana. Wyspiarze zwyciężyli tylko 1:0 po golu samobójczym obrońcy drużyny gości. Mimo to wygrana najbliższego rywala biało-czerwonych nie była zagrożona, a Gordon Strachan miał powody do zadowolenia. - Szkocja stworzyła więcej sytuacji i rezultat jest sprawiedliwy - zawyrokował selekcjoner przyjezdnych Temuri Ketsbaia.
- Obawiałem się, czy zdołamy złamać gruzińską defensywę. To był zupełnie inny pojedynek niż przeciwko Niemcom, kiedy to my musieliśmy grać z kontrataku. W Warszawie czeka nas jeszcze inny pojedynek, ale również będziemy musieli w nim wykonywać dużo podań i grać z energią oraz zaangażowaniem - stwierdził.
- Być może dojdzie do roszad w składzie bądź zmiany ustawienia, jednak z pewnością nie będzie to rewolucja - zapowiedział przed wizytą na Stadionie Narodowym. Pewniakami do gry są Scott Brown z Celtiku i Steven Naismith z Evertonu. - Scott był fenomenalny, natomiast Naisy ciężko pracował dla drużyny i do pełni szczęścia zabrakło mu tylko gola - podsumował.