Dlaczego Maciej Rybus nie zagrał ze Szkocją?

- Cel jest jasny, awans na Euro - mówi Maciej Rybus, który z powodu kontuzji nie mógł zagrać w meczu reprezentacji Polski ze Szkocją. Co mu się stało?

Artur Długosz
Artur Długosz
Maciej Rybus nie mógł pojawić się na boisku w meczu ze Szkocją. Komunikaty dotyczące stanu jego zdrowia nie były jasno sprecyzowane. Co dolegało piłkarzowi reprezentacji Polski? - Mam lekko naderwany mięsień czworogłowy uda. Byłem na badaniach USG, ponieważ w niedzielę wieczorem już odczuwałem jakiś ból, ale myślałem, że to jest ból typowy po takim wysiłku, jaki był w meczu z Niemcami. Jak się okazało w poniedziałek, to było takie kłucie i postanowiliśmy, że zrobimy badania USG. Wyszło, że tam jest chyba dokładnie czternaście milimetrów naderwania. Czeka mnie pauza, ale nie jakaś długa. Doktor powiedział mi, że maksymalnie 10 dni - wyjaśniał już po spotkaniu sam zainteresowany.
Rybus poczynania kolegów na boisku musiał oglądać z boku. - Bardzo się denerwowałem. Wszystkie paznokcie poobgryzałem i cały czas adrenalina niesamowita była. To zupełnie coś innego jak się gra, a jak się ogląda kolegów z ławki. Chce się wyjść na to boisko jakoś pomóc. Szacunek jednak dla całej drużyny, bo do końca walczyliśmy. Szkoda, bo jest ogromny niedosyt, że nie zdobyliśmy trzech punktów - komentował piłkarz.

Po zwycięstwie z Niemcami biało-czerwoni mecz ze Szkocją zremisowali 2:2. - Wydaje mi się, że niedosyt ogromny. Strzeliliśmy bramkę, kiedy mieliśmy słabszy moment, gdy Szkoci dominowali. Wyszliśmy na prowadzenie i później takiego podobnego gola straciliśmy w drugiej połowie, kiedy to my dominowaliśmy i nagle stały fragment gry. Fajnie, że chłopaki się podnieśli i na pewno ten wynik jeszcze dalej nam pomoże, żeby grać lepiej, i żeby zdobywać punkty. Cel jest jasny, awans na Euro - podsumował Rybus.

Jesteśmy liderem, co napawa optymizmem - rozmowa z Waldemarem Sobotą, piłkarzem reprezentacji Polski

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×