Nowy właściciel przejmuje ster we Flocie Świnoujście
Oficjalnie rozpoczęły się diametralne zmiany organizacyjne w klubie ze Świnoujścia. Chronią one I-ligowca przed bankructwem, choć jednocześnie budzą mieszane odczucia.
Dla Wyspiarzy obecne zmiany to jedyna szansa na przetrwanie. Żaden inny inwestor nie zdecydował się wspomóc klubu w trudnym czasie, a konkretnych deklaracji unikał także prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz. Z drugiej strony kibice ze Świnoujścia pamiętają, że Jerzy Woźniak nie zapisał się pozytywnie w historii klubów, w które angażował się wcześniej. "Cieszyć się czy płakać?" - padło pytanie po konferencji prasowej.
Procedura przekształcenia w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością zakończy się w nadchodzących dniach. Trwa oczekiwanie na wpis do krajowego rejestru sądowego i parafowanie aktu notarialnego.