Mario Goetze w 2013 roku ku zaskoczeniu niemal wszystkich kibiców w Niemczech zamienił Borussię Dortmund na Bayern Monachium. Jego pierwszy sezon w stolicy Bawarii nie należał do najbardziej udanych, ale obecnie 22-latek jest kluczowym zawodnikiem mistrza kraju. Po ośmiu kolejkach ofensywny pomocnik ma w dorobku sześć goli i prowadzi w klasyfikacji strzelców.
Goetze czuje się na Allianz Arena coraz bardziej komfortowo i nie ukrywa, że chciałby na długie lata pozostać w Bayernie. Przyznaje też, iż nie miałby nic przeciwko ponownym wspólnym występom z Marco Reusem, który znajduje się na celowniku Bayernu.
[ad=rectangle]
- Rozumiem się z Marco bardzo, bardzo dobrze i zawsze cieszę się, kiedy spotykam go na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec. Spędziliśmy wspaniały rok w Dortmundzie i byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby Reus przybył do Bayernu Monachium - przyznaje Goetze, cytowany przez Abendzeitung Muenchen. Dodaje jednak, iż nie zamierza na siłę nakłaniać starszego kolegi do zmiany barw klubowych: - Ostateczna decyzja należy do niego.
Przypomnijmy, że kontrakt Reusa z BVB wygasa dopiero 30 czerwca 2017 roku, ale po zakończeniu obecnego sezonu zaktualizuje się w nim klauzula odstępnego opiewająca na zaledwie 25 mln euro. Dzięki niej piłkarz będzie mógł przenieść się do dowolnego klubu bez konieczności uzyskiwania zgody od działaczy.